No szkoda, że z większym rozpędem w tą wodę nie wpadł. By silnik zassał zamiast powietrza wodę, to by też było, że sprzęt winny - a to kierowca idiota. ¯\_(ツ)_/¯
ehh 206, zrobilam z 80 000 km i nic sie nie zepsuło xD no ze dwa wydechy przerdzewiały i juz na sam koniec wytarły sie szczotki plus padł wtrysk który na pałe wymieniliśmy pod blokiem na taki z wiekszego silnika xD sylwetka i wnetrze tego auta w ogole sie nie zestarzała teraz mam 307 sw i płaski próg załadunku to jest kosmos, jak narazie dobijam 50 000 i padł tylko czujnik cisnienia
Zazwyczaj to ja swoim franzucem mijam rozklekotane Audi i VW na poboczu. O oplach nie wspomnę. Ale to francuzy są awaryjne. Dobrze, że są ludzie którzy wierzą w stereotypy. Jakoś tak lepiej mi się jeździ z tym faktem. Szczęśliwy użytkownik 407ki. I następny też będzie w HDI, najpewniej 508 ;)
nie wiem, miałem kiedyś z peugeotem problemy typu "Nie dokręcony korek wlewu paliwa", czy "Nie działająca żarówka", "Czujnik spalin - za wysoka temperatura", "Tylna szyba otwarta", "Nie działający czujnik kickdown w pedale gazu" lub inne pierdoły, ale mechanicznie to bez zarzutu. i blacharsko też - żadnej rdzy ani bąbli. może te błędy są upierdliwe, ale katowałem go ostro i jeździł bez zarzutu - parę lat i jedyna naprawa to wahacz i łożysko
@metal_meltdown: bo wszystkie od lat maja ocynkowane blachy xD mamy na podwórki wlasnie taka 206 z 2000 roku i bąble rdzy ma tylko tam gzdie była stuknieta, a stoi od 20 lat pod chmurką
@Tolstoj-kot Łatwy w naprawie? To wymień świece żarowe w 307 1.6 HDi.
Można go spotkać w kilkudziesięciu autach kilku czołowych producentów – nie tylko w koncernie PSA, ale też w Fordach, Mazdach, Suzuki, Volvo, a nawet w należącym do BMW Mini.
@tmkirt: dokładnie, wszyscy srają sie o te nieszczesne świece, sama tez mam przepalone i szczerze mowiac nigdy nie mialam problemu z odpaleniem auta. a to ze w 1.6 masz turbo pod nosem i mozesz tam spokojnie zaglądać to juz nikt nie wspomni xD
@RozowaZielonka: porządne mrozy to takie, które powodują, że do rozruchu świece żarowe stają się bardzo pomocne lub nawet niezbędne. Tak z ciekawości - po czym wnioskujesz, że masz cały komplet niesprawnych świec? Swoją drogą nie mogę znaleźć komentarza, z którego pochodzi cytat o narzekaniu na poziom skomplikowania 1.6 HDI i trefnych świecach. Rozumiem, że te świece owiały się już legendą jak Alfy na lawetach tak?
Samochód jak samochód. Każdy będzie jeździł dobrze i w miarę bez awaryjnie, jeśli będzie się o niego odpowiednio dbało. Jeszcze nie miałem samochodu który się sam z siebie psuł. Zawsze zastanawia mnie co robią z samochodami ci którym non stop coś pada. Pewnie „a widziałeś jak się na 1 robi 100km/h ?”. Analogicznie do telefonów komórkowych - jeszcze nigdy nie stłukłem szybki. Są tacy co rozbijają 3 w roku.
Jeden z tych peugeotów miał 18 wezwań serwisowych - to tylko te, które zagrażały życiu. Dwa dotyczyły pożarów, bo po pierwszym niestety nie okiełznano problemu. Ile zostało takich, których nie chcieli naprawiać.
@Ja mam 308, 1.6hdi rocznik 2008, obecnie nabite 300 k. Uważam, że obiegowa opinia o tych autach (francuskich) jest z dupy wzięta. Moje awarie: 170 k zawór egr 200 k turbina 200 k amory 250 k parownik klimy, gruba sprawa (2k) 280 k sprzęgło (tylko sprzęgło, dwumasa dobra) 290 k ponownie turbina (regenerowana) i wycięcie dpf (bo to on podobno spowodował złamanie łopatki wylotowej turbiny) zawieszenie oprócz końcówek drążków nie ruszane. Gdy
@zmasowanyatak: prezes firmy w której pracuję kupił bmw 7 coś za ponad 400 k. Na początek padła pompa, a koło 150k z do dziś nie znanych mi przyczyn zatarł silnik, jakoś się dogadali ale prawie oparło się o sąd. I to też nie dowodzi że bmw to badziewie. Teraz auta to w większości składaki.
@MinusZero: A skąd ta opinia? bo Polaki kupują takie samochody z faktycznym przebiegiem około 180-220 tys km jako takie z przebiegiem 100-120 tys albo i młodsze i pojeżdżą trochę i wszystko trzeba wymieniać " W PRAWIE NOWYM AŁCIE" XD, samochód wymyty, wyplakowany, plastiki nasmarowane czernidłem, tapicerka wyprana samochód wygląda jak młody a w rzeczywistości ma dużo rzeczy już po terminie...
Mam 406 Kombii z 2000 roku. HDi 2.0 bez dwumasy. Przy silniku nie robiłem większych napraw poza rozrządem a ok miesiąc temu przekroczyłem 300k. Zawieszenie sprawne choć jakieś pierdoły już wymieniałem. Obicia drzwi i fotele trochę już lecą. Rdza go łapie tam był bity a szkoda bo poza tym karoseria cała. Szkoda go wymieniać bo na trasie potrafi spalić ok 5 l /100. Oleju nie bierze. Rodzina mi się powiększyła i myślę
każdy, powtarzam - każdy się zapali jak spotka się plus z minusem. Reno, Merc, Bmw, Ford, Dacia, Lexus (bezawaryjny), Mazda, DeLorian, Daf, Scania, Polonez, Alfa, Kia, Toyota, Hyundai, Wartburg, Opel, RAM, VW i pokrewne, Lamborgini, Żuk, Daewoo i wszyskie marki na świecie. FIZYKA.
Komentarze (170)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
teraz mam 307 sw i płaski próg załadunku to jest kosmos, jak narazie dobijam 50 000 i padł tylko czujnik cisnienia
mamy na podwórki wlasnie taka 206 z 2000 roku i bąble rdzy ma tylko tam gzdie była stuknieta, a stoi od 20 lat pod chmurką
Można go spotkać w kilkudziesięciu autach kilku czołowych producentów – nie tylko w koncernie PSA, ale też w Fordach, Mazdach, Suzuki, Volvo, a nawet w należącym do BMW Mini.
a to ze w 1.6 masz turbo pod nosem i mozesz tam spokojnie zaglądać to juz nikt nie wspomni xD
BMW się pali, Mercedes się pali. Kupujcie Volvo.
Moje awarie:
170 k zawór egr
200 k turbina
200 k amory
250 k parownik klimy, gruba sprawa (2k)
280 k sprzęgło (tylko sprzęgło, dwumasa dobra)
290 k ponownie turbina (regenerowana) i wycięcie dpf (bo to on podobno spowodował złamanie łopatki wylotowej turbiny)
zawieszenie oprócz końcówek drążków nie ruszane.
Gdy
Coś mi to przypomina
@Hrabia_Wielki_Elektronik: ale wtedy przeniesie się w czasie... BTW : DeLorean