widząc coś takiego od razu zaczęłabym się rozglądać za wodą i jedzeniem dla siebie i rodziny, korzystając z tego że reszta w panice robi zdjęcia jak woda zapieprza po lotnisku. widać że rozpierducha, bałabym sie że utkniemy w tym rozgardiaszu na długie dni jak nie lepiej... pozostaje tylko mieć nadzieję, że potrafiłabym sie otrząsnąć ze strachu i szoku na tyle szybko, żeby instynkt przetrwania i rozsądek wzięły górę. chyba nie da sie
Komentarze (93)
najlepsze
Acz nie chciałbym tam byc