Ekspert: Zarażonych koronawirusem jest więcej, niż mówią oficjalne dane

Zaniżana jest liczba zarażeń koronawirusem. "Ze statystyk wynika, że liczba osób zakażonych koronawirusem jest zaniżana" - twierdzi Amesh Adalja.

Ash69 z dodany: 05.02.2020, 22:57:25

96
Odpowiedz

Komentarze (96)

najlepsze

d.....n

konto usunięte 06.02.2020, 15:23:18 via Wykop Mobilny (Android)

Jeden ekspert powie tak , drugi nie. #!$%@? "ekspert" a któż to taki?

Kinczel

06.02.2020, 18:51:56 via Wykop Mobilny (Android)

A debile to wykopują ( ͡° ʖ̯ ͡°)

mentools

06.02.2020, 13:02:19

Ze statystyk wynika, że liczba osób zakażonych koronawirusem jest zaniżana

Niestety ze statystyk to nie wynika biorąc pod uwagę stosunek liczby zarażonych poza granicami Chin do realiów wolnego przepływu ludzi na całym świecie. W Indiach dotąd odnotowano 3 przypadki, w Rosji 2 itd.

Hektar4

06.02.2020, 12:27:48 via Android

I tak wszystkie dane są kontrolowane przez ich rząd

sirdam

06.02.2020, 10:10:43

żeby to wiedzieć nie trzeba być ekspertem.

fifiak

06.02.2020, 21:02:41 via iOS

Czy ktos zastanawial sie nad zrodlem wirusa? Ksiazka z 2019

P.....6

konto usunięte 05.03.2020, 21:22:23

@fifiak: No, to tylko pierwsza część opowieści. SARS wykazał potencjał, ale był za mało zaraźliwy. W każdym razie wszystkie znane laboratoria pracujące nad bronią biologiczną nad nim pracowały. Tak że ciężko dziś wskazać kto wypuścił jego lepszą wersję...

fifiak

05.03.2020, 22:06:03 via iOS

@PC86: Al o Chiny albo Rosja. Zobacz ile w Rosji wystąpień ;) albo to ukrywają

P.....i

konto usunięte 06.02.2020, 11:16:56

Wow ale jak komuchy nie potrafia policzyc wszystkich wlacznie z ludzmi ktorzy umieraja bez diagnozy zakop leci za wrzucanie oczywistośći i kolejne wykopkowe proby siania paniki

olszus

06.02.2020, 09:00:33

-2

Pelikany wykopu w akcji ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Gandalf_bialy

06.02.2020, 11:15:54

-5

Pelikany wykopu w akcji ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@olszus: Warto zacytować końcówkę artykułu:

Warto pamiętać, że gdy rozpoczęła się epidemia grypy H1N1 w 2009 roku, szacunki wskazywały śmiertelność na poziomie 10 proc. Okazały się one bardzo błędne - przypomniał David Fisman, epidemiolog z Uniwersytetu w Toronto.