Spodziewałem się, że ta durnowata akcja dojdzie i tutaj, ale miałem jednak nadzieję, że wykopki są choć trochę bardziej myślące od jebdzidowców czy innych kwejkarzy. Wszyscy tam się spuszczają nad tym, jakie to właściciel sadzi odpowiedzi i jak ora klientów a nie widzą, jakim jest zaburzonym hipokrytą. Otóż po pierwsze, to ten człowiek albo nie ma co robić, albo jest na tyle zakompleksionym typkiem nie potrafiącym przyjąć krytyki, bo na jednozdaniowe komentarze
@arinkao: Od 35 lat jadam zapiekanki w Krakowie, bo tutaj mieszkam. I naprawdę nie rozumiem fenomenu, zwykła buła z pieczarkami, serem i innymi dodatkami. Tego nie da się zepsuć, po prostu. Każdy kto weźmie bułę, pieczarki i ser, zrobi sobie tak samo dobrą zapiekankę jak te uważane za najlepsze. To, że parę lat temu zapanowała moda na gówno żarcie typu zapiekanka czy frytki belgijskie (jeszcze większy festiwal #!$%@?) i hipsterzy
To mi przypomina kumpla, narzekał, że kebaby są niesmaczne w barze, a mimo to zjadł w ciągu następnych dni jeszcze 5... Mówił, że kiedyś były lepsze i miał nadzieję na powrót jakości
Podoba mi się podejście właściciela lokalu do roszczeniowych klientów :
No to masz teraz taką perełkę: najlepszą moją odpowiedź ever, pisaną ostrożnie i z wielką atencją, wyprodukowaną w jakieś 10min a nie jak zwykle w jedną;)
Fakt, takimi opiniami jak Twoja w ogóle się nie przejmuję, a cyniczny i bezczelny jestem tylko wtedy, gdy klient jest gburem, chamem i prostakiem. "Klient nasz Pan"? Tak - pod warunkiem że jest normalny, albo przynajmniej w miarę normalny.. Jak jesteś rozkapryszoną gwiazdą nierozumiejącą co się do niej mówi i próbujesz być dowcipny ubliżając jednocześnie obsłudze, to możesz być Panem, ale swojej muszli klozetowej. Tak się wam niektórym klientom popier*oliło w główkach i tacy się zrobiliście roszczeniowi, że wydaje się wam że możecie wszystko: obrażać, straszyć jedynkami, z pogardą odnosić się do obsługi, no i może i możecie (próbować;) ale to świadczy, no właśnie, tylko o was... Jednego nie możecie - jak właściciel wie że to co robi, robi dobrze, a trafi się mu zakompleksiony pajac próbujący wyładować swoje niepowodzenia życiowe na obsłudze, to kontroli nad tym właścicielem już nie macie i on też może robić to co chce. A czemu nie!? To Ty będziesz mi ubliżal a ja będę się kajał w pas? Nie kolego! Póki co żyjemy w wolnym kraju i póki co niektórzy przedsiębiorcy mają jeszcze odwagę być sobą i dla tych 10zł które zostawiasz mi miesięcznie nie będę Ci przytakiwał bo krzyczysz że jesteś klientem i jesteś najważniejszy na świecie i już tu i teraz musisz mieć zapiekankę, bez kolejki. W moim przypadku nazywa się to RIPOSTA. Jeśli nie potrafisz jej przyjąć, to może nie warto prowokować i być po prostu normalnym i miłym? Jak obsługa mówi że przez 20 minut nie przyjmuje zamówień bo robi duże dowozy (a po drugiej stronie telefonu też czekają zniecierpliwieni klienci) to może warto to po prostu zaakceptować i poczekać albo przyjść za te 20 minut? To co właściciel kupuje w Biedronce, w Żabce, na Orlenie czy w Castoramie, niekoniecznie trafia na Twój talerz.. A mięso wołowe, mielone, warzywa, pieczarki.. tak!! - często kupujemy w Biedronce! Ale to wszystko trzeba jeszcze usmażyć, upiec, ugotować itd... Nie wiesz tego bo pewnie nie pracujesz w gastronomii, ale wiesz że można wystawić jedynkę na Google... Piszesz: "Niestety czytając odpowiedzi właściciela na opinie można stwierdzić że nie ma szacunku do ludzi(...)"
Hejtuj budę, że zaopatruje się w biedronce. A potem idź i zrób tam zakupy dla cej rodziny tak jak to robisz co 2 dzień. Japrd jaka patologia (╯°□°)╯︵┻━┻
Tak jak zawsze, skrzynka pieczarek 2-3 klasa, może być trzecia.... yyy ser, a jaki jest najtańszy? Dobra, niech będzie ten biały... i pieczywo, nieee tu bez oszczędności, jakość musi być... wczorajszy
Szacunek dla wlasciciela, że broni swojej załogi i swojej knajpy. 10lat pracy po drugiej stronie kasy, i #!$%@? codziennie ale to codziennie trafia się jeden buc, co myśli że zostawia kasę to trzeba mu wchodzić w dupę. Mimo stu innych klientów którzy są na prawdę w porzadku, jedna menda zepsuje cały dzien. ( ͡°ʖ̯͡°)
Komentarze (255)
najlepsze
Wszyscy tam się spuszczają nad tym, jakie to właściciel sadzi odpowiedzi i jak ora klientów a nie widzą, jakim jest zaburzonym hipokrytą.
Otóż po pierwsze, to ten człowiek albo nie ma co robić, albo jest na tyle zakompleksionym typkiem nie potrafiącym przyjąć krytyki, bo na jednozdaniowe komentarze
@Serek_Niehomogenizowany: Och szalony marzycielu!
Mówił, że kiedyś były lepsze i miał nadzieję na powrót jakości
Fakt, takimi opiniami jak Twoja w ogóle się nie przejmuję, a cyniczny i bezczelny jestem tylko wtedy, gdy klient jest gburem, chamem i prostakiem. "Klient nasz Pan"? Tak - pod warunkiem że jest normalny, albo przynajmniej w miarę normalny.. Jak jesteś rozkapryszoną gwiazdą nierozumiejącą co się do niej mówi i próbujesz być dowcipny ubliżając jednocześnie obsłudze, to możesz być Panem, ale swojej muszli klozetowej. Tak się wam niektórym klientom popier*oliło w główkach i tacy się zrobiliście roszczeniowi, że wydaje się wam że możecie wszystko: obrażać, straszyć jedynkami, z pogardą odnosić się do obsługi, no i może i możecie (próbować;) ale to świadczy, no właśnie, tylko o was... Jednego nie możecie - jak właściciel wie że to co robi, robi dobrze, a trafi się mu zakompleksiony pajac próbujący wyładować swoje niepowodzenia życiowe na obsłudze, to kontroli nad tym właścicielem już nie macie i on też może robić to co chce. A czemu nie!? To Ty będziesz mi ubliżal a ja będę się kajał w pas? Nie kolego! Póki co żyjemy w wolnym kraju i póki co niektórzy przedsiębiorcy mają jeszcze odwagę być sobą i dla tych 10zł które zostawiasz mi miesięcznie nie będę Ci przytakiwał bo krzyczysz że jesteś klientem i jesteś najważniejszy na świecie i już tu i teraz musisz mieć zapiekankę, bez kolejki. W moim przypadku nazywa się to RIPOSTA. Jeśli nie potrafisz jej przyjąć, to może nie warto prowokować i być po prostu normalnym i miłym? Jak obsługa mówi że przez 20 minut nie przyjmuje zamówień bo robi duże dowozy (a po drugiej stronie telefonu też czekają zniecierpliwieni klienci) to może warto to po prostu zaakceptować i poczekać albo przyjść za te 20 minut?
To co właściciel kupuje w Biedronce, w Żabce, na Orlenie czy w Castoramie, niekoniecznie trafia na Twój talerz.. A mięso wołowe, mielone, warzywa, pieczarki.. tak!! - często kupujemy w Biedronce! Ale to wszystko trzeba jeszcze usmażyć, upiec, ugotować itd... Nie wiesz tego bo pewnie nie pracujesz w gastronomii, ale wiesz że można wystawić jedynkę na Google...
Piszesz: "Niestety czytając odpowiedzi właściciela na opinie można stwierdzić że nie ma szacunku do ludzi(...)"
@Bazooka: #cozadzban
pytam się: jakim #!$%@? oni mają biedronkę?
Zakop.
#kapitanbomba
źródło: comment_nFoni5VbLETzq2SJiT3fpUWbundwnVyE.jpg
Pobierz10lat pracy po drugiej stronie kasy, i #!$%@? codziennie ale to codziennie trafia się jeden buc, co myśli że zostawia kasę to trzeba mu wchodzić w dupę. Mimo stu innych klientów którzy są na prawdę w porzadku, jedna menda zepsuje cały dzien. ( ͡° ʖ̯ ͡°)