Pierwsza Komunia na oddziale onkologicznym
Krystian Włodarczak, wolontariusz: " Zamiast rodziny i kolegów z klasy – współtowarzysze z łysymi główkami, rozpaczliwie walczący o swoje życie. Nawet prezenty się nie zgadzają, bo zamiast roweru czy hulajnogi czekały na nią litry kapiącej smętnie do żył chemii”.
T.....0 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 158
- Odpowiedz
Komentarze (158)
najlepsze
Kto, mogac pstryknięciem palców wyleczyć, mógłby patrzeć i nic nie robić w takiej sytuacji. Ba. Przecież to ten byt "umieścił" chorobę w tym małym człowieczku.
@Tzebullaque: i to w dobie internetu gdzie to miłosierdzie można oglądać codziennie na LifeLeak, BestGore, CrazyShit itd. itp.
@Majk1989: dopiero jak gimboateisci z wykopu zaczną prowadzić, lub utrzymywać tyle hospicjów i szpitali ile jest utrzymywanych jest ze środków kościoła.
Oczywiście wliczając w to opłacenie prac, które teraz są wykonywane w ramach wolontariatu przez osoby związane z kościołem.
Może zamiast funduszu kościelnego dajmy te pieniądze na leczenie nowotworów?
A nie zaraz, przecież facet w sukience nagoni na głosowanie na partię od której dostanie kasę.
@Niech_moc_bedzie_z_toba: Jak był polonista to było brać lekcje wraz z dzieckiem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
- Oh come on, Silver, mamy 2019 rok, żarty ze śmierci już nie są śmieszne
@robert5502: nie wiem czy dzieci które całe życie siedzą na oddziale oknologicznym czy ich cokolwiek śmieszy