To jest tylko latane wygladu. Normalnie opona ma zatopione włókna w gumie - takie zbrojenie, czasem nawet metalowe. Nie da sie odbudowac opony kiedy masz przerwane włókno. Igranie z losem
@bolorollo odbudowali powłokę z gumy w nie wzmocnienia z drutu wewnątrz opony. Pod obciążeniem zrobi się guz na łacie i jebnie. #!$%@? z takiej naprawy
@4191727801: @Kamil32123: Wygląda mi na to że użyli normalnej łaty do naprawy opon (która jest zbrojonym wkładem naprawczym). Jeśli druty nie zostały uszkodzone to jest to normalna procedura i dość powszechnie stosowana, zwłaszcza w kopalniach gdzie opony są katowane w trudnym terenie, a ciężarówki nie muszą śmigać szybko / po drogach publicznych. Wiadomo że taka opona jak nowa nie będzie, ale też nie wszędzie są takie potrzebne.
@fishchip: Terminy pomyliłeś. Osnowy naprawić się nie da i taka posztukowana opona tylko do przyczepy rolniczej się nadaje i to pod warunkiem, ze więcej niż 20km/h jeździć się nie będzie + oczywiście ryzyko, że ebnie z ładunkiem.
@Armo11: Użyta profesjonalna łata. Ogólnie robota można powiedzieć zgodna ze sztuką. U nas robi się podobnie, tylko narzędzia trochę inne. Znam gościa który na naprawie opon zarobił pierwsze miliony.
A później jak pierdo*nie w miejscu łączenia to nie będzie co zbierać, a z ich upodobaniem do korali i paciorków na ciężarówkach to będzie działać niczym granat odłamkowy ( ͡°͜ʖ͡°)
@PDCCH Ja pierdzielę. A szczelność między celami nawet nie sprawdzają tylko od razu elektrolit i do ładowania. Kamikadze, a potem Aku wybucha bo się ugotował od zwarcia.
@PDCCH: Zależy od pojemności akumulatora czy opłaca się naprawiać tam. W Polsce na promocji nowe mniejsze akumulatory do aut kosztują tyle samo co naprawa tamtego starego ( ͡º͜ʖ͡º) Zdziwiłem się że kwasu nie boi się ¯\_(ツ)_/¯
Zdumiewa to, że reperują wszystko, nawet wrak ciężarówki z powykręcaną ramą. U nas auta w lepszym stanie lądują na złomie. https://youtu.be/_y8kv9S5ZPU
Zdumiewa to, że reperują wszystko, nawet wrak ciężarówki z powykręcaną ramą.
@Mr_J: Cóż, prosta funkcja ceny robocizny w stosunku do wartości pojazdu oraz braku czy bardzo pobłażliwej kontroli technicznej. Co ciekawe, jeszcze nie tak dawno u nas też naprawiano wcale nie lepsze wraki, w większości z importu z zachodu. Tylko metody u nas były troche bardziej zaawansowane.
@Mr_J: Ja pierdzielę... Koło 6:00 i dalej - żeby tego punktaka nie trzymać nawet jakimiś szczypcami... Później koleś wali młotkiem spod jajec, gdzie celność jest jeszcze mniejsza... Trzymacz punktaka jest najodważniejszym idiotą świata. No dobra, przynajmniej - tego warsztatu w 10:00 miałem nadzieję (pamiętając o zniszczonej strukturze i zmniejszonej wytrzymałości), że mają jakieś quasiprofesjonalne prostowarki, gdzie zakładasz formę i maszyna to wyrównuje. Ale nie - to tylko większy młotek, wzmocniony hydrauliką,
Oj tam. Wszystko się da naprawić. Wytną uszkodzoną osnowę, wstawią łatę ze starego sandała, zaleją roztopioną gumą ze starego gumowca i pójdzie jako nowa sztuka.
BHP przede wszystkim. A jeśli chodzi o samą naprawę to funkcjonuje to tam tylko dlatego, że gość co to robi zarabia na miesiąc tyle ile taka nowa opona jest warta ( ͡°͜ʖ͡°)
Tak patrzę na te filmiki mechaników z Pakistanu. Ja rozumiem, że bieda i trzeba sobie radzić jak się da.... Ale dlaczego nikt z nich nie używa żadnego stołu, żeby robić robotę w normalny sposób na stojąco lub siedząc... Oni wszyscy na kucaka lub klęcząc...Nie rozumiem tego :)
Ubogi rynek ma swoje wymagania, a czy świadomość posiadania klejonej opony bliźniaka jest bardziej niebezpieczna niż brak świadomości spawanych słupków w polskich bezwypadkowych samochodach śmiem wątpić.
Pakistan to w ogóle jakiś dziwny kraj, taka arabsko-musułmańska Rosja, całkiem niedawno odkryto, że jest tam bardzo dużo światowej ligi graczy Tekken 7.
Komentarze (110)
najlepsze
Pod obciążeniem zrobi się guz na łacie i jebnie. #!$%@? z takiej naprawy
Komentarz usunięty przez moderatora
(ಠ‸ಠ)
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ja pierdzielę. A szczelność między celami nawet nie sprawdzają tylko od razu elektrolit i do ładowania. Kamikadze, a potem Aku wybucha bo się ugotował od zwarcia.
https://youtu.be/_y8kv9S5ZPU
@Mr_J: Cóż, prosta funkcja ceny robocizny w stosunku do wartości pojazdu oraz braku czy bardzo pobłażliwej kontroli technicznej. Co ciekawe, jeszcze nie tak dawno u nas też naprawiano wcale nie lepsze wraki, w większości z importu z zachodu. Tylko metody u nas były troche bardziej zaawansowane.
Koło 6:00 i dalej - żeby tego punktaka nie trzymać nawet jakimiś szczypcami... Później koleś wali młotkiem spod jajec, gdzie celność jest jeszcze mniejsza...
Trzymacz punktaka jest najodważniejszym idiotą świata. No dobra, przynajmniej - tego warsztatu
w 10:00 miałem nadzieję (pamiętając o zniszczonej strukturze i zmniejszonej wytrzymałości), że mają jakieś quasiprofesjonalne prostowarki, gdzie zakładasz formę i maszyna to wyrównuje. Ale nie - to tylko większy młotek, wzmocniony hydrauliką,
Masz rację ( ͡º ͜ʖ͡º)
@apocalipsa: Bubel Hinduski Pospolity
@rohwenn: Ciekawe na jakich koła wiozą te bomby (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
Jakie to tyś ? Raczej 80 tys.