Rower Mevo już nie działa. Operator złoży wniosek o upadłość
W Trójmieście właśnie padł system roweru Mevo. W skrócie - miasto zapłaciło 10mln zł za system wypożyczania rowerów miejskich, firma Nextbike powołała spółkę córkę która zainkasowała 10mln, wystawiła 1200 rowerów i nagle zbankrutowała (oczywiście tylko spółka córka). No i nikt nic nie wie ;)
hellfirehe z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 142
- Odpowiedz
Komentarze (142)
najlepsze
Firma Nextbike stworzyła spółkę córkę.
Spółka córka wygrała przetarg, wzięła 10mln od miast, kupiła 1200 rowerów z infrastrukturą od Nextbike (zgaduję że po 10000zł/szt), nie wywiązała się z umowy z miastami, dostała 22mln kary i właśnie zbankrutowała.
Chcieli by by im anulować kary - ale czy przypadkiem nie było by to dotowanie prywatnego biznesu z publicznych pieniędzy?
Dodam jeszcze iż operator prawdopodobnie sadził iż trzyma w szachu zamawijącago gdyż w wypadku fiaska projektu unijnego (cała) kasa by przepadła. Na
6mln to jakieś 4,5k za rower elektryczny (przyjąłem 1300 sztuk) nie licząc stacji, oprogramowania i kosztów dotychczasowego działania systemu. IMHO w plecy to miasto raczej nie jest :)
Niestety potwierdzam.
Nextbike to dziady, support tragiczny, przekierowanie na telefon infolinii z poziomu aplikacji prowadzi na niemiecki numer telefonu (może dlatego, że mieszkam na G. Śląsku ;) ). 10 minut słuchałem melodyjki czekając na połączenie, Orange skasowało 15 zł za "połączenie międzynarodowe", które z wielką łaską po miesiącu proszenia się NB przelał mi na konto NB. Innym razem był problem z systemem, nie dało się zwrócić roweru ani przez aplikacje ani przez kiosk. Naliczyli mi 250 zł i z łaską anulowali po wysłaniu zdjęć
mi nie chcą anulować i zacięciem wąsatej zlotowy z pod dworca wysyłają jakieś regulaminy ze odpowiadam za rower ktorego nie
https://stooq.pl/q/?s=nxb&c=1y&t=l&a=lg&b=0
Choć w sumie może i była to bezmyślność. Czasami doszukujemy sie głębokich motywów tam gdzie ich nie ma :)
Na NewConnect to lecą takie wały, że głowa boli.. Wszystko oczywiście pod nadzorem KNF.. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
No już mogli poczekać te 9 minut dłużej ( ͡° ͜ʖ ͡°)
tak się wydaje.
Myk polega na tym ze cały projekt miał być finansowany unijne i w razie porażki przepadła by cała reszta (50 baniek - cały koszt projektu to było ponad 60) - wiec usługowca myślał ze może sobie pogrywać.
Ale miasto zdecydowało sie przesunąć finansowanie na inne projekty a ów projekt sfinansować ze środków własnych.
Honk, honk.