To się nazywa metoda na wosk tracony ale niespecjalnie lubiana ( za dużo #!$%@? się) często stosowana w odlewnictwie modeli nie podzielnych czyli takich bez wyraźnej linii (osi) podziału gdzie formy nie da się rozłożyć i wyjąć wzoru bądź małych elementów wymagających wysokiej precyzji. Osobiście bym to kółko zrobił szybciej i ładniej w masie formierskiej czy też teraz przy lepszych rozwiązaniach których kiedyś stosowałem. Dodatkowo przy tak grubych elementach prawie zawsze dochodzi
@Gabaryt: koszt takiej zębatki na Polskim rynku to około 40-50 pln. Szkoda zabawy, ale fajnie się ogląda.Ciekaw jestem trwałości, oraz czy taki odlew nie posiada wewnętrznych pęknięć, ale to wychodzi podczas prześwietlania.
a to nie celowo to koło zębate jest plastikowe? W przypadku jakiejkolwiek awarii ten mechanizm ma się uszkodzić dokładnie w tamtym miejscu. Bez tego też się uszkodzi, tylko, że w innym
@sefik: @Gabaryt: wycieraczki w waszych samochodach mają przekładnie ślimakowe z tworzywa z grupy POM. To samo mechanizmy podnoszenia szyb bocznych a autach.
@sefik: raczej takie plastikowe badziewia robią żeby się psuły żebyś musiał serwisować wydawaj kasiorkę na części albo kupił nowe
@Gabaryt: mam w rodzinie takich ekspertów co sprzęgła do robotów kuchennych zamieniali na metalowe, bo plastikowe się za często psuły xD i po pół roku zamiast sprzęgła to wywalili robota do śmieci, bo silnik droższy niż urządzenie
czy to koło z tworzywa nie było czasem z tworzywa sztucznego, żeby służyło również za sprzęgło. Czy wymiana takiego koła na metalowe to nie jest proszenie się o poważniejsze problemy?
@leoha: Metal też może robić za sprzęgło. Problem jest tylko w tym, że zębatka i materiał są tak dobrane, żeby zerwać zęby w przypadku zablokowania, co ma chronić przed poważniejszymi awariami, albo co gorsza przed poważnym zranieniem użytkownika. W wielu elektronarzędziach tak jest.
Swego czasu jakieś 17 lat temu HP produkował drukarki serii 3820. Były tam takie plastikowe kółka zębate z gównolitu które padały mniej więcej po okresie gwarancji przez co drukarka nie była w stanie zaparkować atramentów. Problem był tak masowy, że na allegro pojawiły się dorabiane maszynowo kółka z mosiądzu za ok 40zł. Niedawno widziałem taką drukarkę w której wtedy wymieniłem to kółko i działa do dziś. Oryginalne kółko rozpadało się na kilka
Już idę do sklepu kupić sobie: 1. Piec hutniczy - 3000zl 2. Tokarkę - 3000zl 3. Garnek na zmarnowanie - 100zl 4. Stearynę że starej świeczki - 0zł 5. Żelatynę Gellwe - tylko 10zł I sobie zrobię takie kółko które w sklepie pewnie kosztuje 50-100zł.
@etimeel: Jeśli dorośniesz to zrozumiesz sens. Tu chodzi o metodę a nie konkretny wyrób. Ludzie restaurujący samochody Syrena mają problem z dostępem do części. Człowiek który odnawiał samochód Piłsudskiego, robił to 12 lat. W wielu sytuacjach nie masz dostępu do części i jedynym wyjściem jest dorobienie
@waligora: Dokładnie. Ja np. lubię się tak bawić. Uczysz się masy nowych rzeczy a nigdy nie wiesz kiedy jakaś umiejętność się przyda. Obecnie robię sobie kamperka z busika i jasne, mógłbym go odstawić do firmy, zapłacić 20k za jakąś zabudowę i będzie cacy, ale robię sam. Sumując czas i pieniądze pewnie wyjdzie drożej. Taki trochę efekt ikea. Ale ile się już nauczyłem a ile mnie jeszcze czeka, aż się micha cieszy
@Inarus: piec budujesz sobie w garażu na podwórku na chwilę (to jest kwestia kilku szalotek - serio), tokarkę ma prawie każdy farmer w większych krajach.
Ja #!$%@?ę, ale kisnę z komentarzy w tym znalezisku.
Czego się do tej pory dowiedzieliśmy: 1. Można taki odlew zrobić lepiej, ładniej, schludniej, szybciej, wosk tracony jest be, kupa i w ogóle. 2. Zrobienie tego chałupniczymi metodami to w ogóle głupota, bo przecież wszystko kosztuje, a wystarczy dać 50 ziko i masz nowe. 3. Odlew nie jest wyważony, a to #!$%@? łożyska. 4. Odlew nie jest taki trwały i popęka, i się
Tak tyle, że taki odlew nie bedzie idealnie wyważony i przy dłuiższym użytkowaniu szybciej zużyje łożyska wału silnika lub przekładni :) fajna sprawa tyle, że zwodnicza na dłuższą metę
Producent bramy go nienawidzi, poradził sobie z problemem specjalnie zaplanowanym przez producenta(wykonanie elementu z kiepskich materiałów), gdzie cena nowej zębatki, stanowi połowę wartości całej bramy¯\_(ツ)_/¯
Tak tyle, że taki odlew nie bedzie idealnie wyważony i przy dłuiższym użytkowaniu szybciej zużyje łożyska wału silnika lub przekładni :) fajna sprawa tyle, że zwodnicza na dłuższą metę
O ile świat byłby prostszy gdyby producenci musieli dawać modele elementów np. plastikowych ze swoich urządzeń. Spierdzieli się coś,wchodzisz na stronę producenta, ściągasz pliczek drukujesz na drukarce 3d i śmigasz dalej To jest dbanie o ekologię
Kisnę też z tych nowych przepisów co producent musi trzymać X lat części. Przecież to nie z tym jest problem, tylko z tym, że taka część kosztuje 75% wartości nowego urządzenia, a nie ma gwarancji, że
Komentarze (141)
najlepsze
Idę odpalić piec odlewniczy do drugiego pokoju bo w trzecim trzymam tokarkę i inne narzędzia (✌ ゚ ∀ ゚)☞
I już wiem co będę robić w długie jesienne wieczory, będę sobie odlewać koła zębate domowym sposobem. Wam też polecam. ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
będziesz spamować memami #grazynacore
@Gabaryt: mam w rodzinie takich ekspertów co sprzęgła do robotów kuchennych zamieniali na metalowe, bo plastikowe się za często psuły xD i po pół roku zamiast sprzęgła to wywalili robota do śmieci, bo silnik droższy niż urządzenie
@kamillus: no nie wiem, może nie mam w mieszkaniu specjalnie miejsca na taki piec.
https://www.klinikaagd.pl/czesci-agd/Sprz%C4%99g%C5%82o++z%C4%99batka+do+miksera+Zelmer+281-%7C0;KL8314844/?gclid=Cj0KCQjwi7DtBRCLARIsAGCJWBrxKKyBY9C9jtqzlwxKlGvzRG1WQJmDaC-t55YCaFdD7sleg3SXLvwaAruQEALw_wcB
1. Piec hutniczy - 3000zl
2. Tokarkę - 3000zl
3. Garnek na zmarnowanie - 100zl
4. Stearynę że starej świeczki - 0zł
5. Żelatynę Gellwe - tylko 10zł
I sobie zrobię takie kółko które w sklepie pewnie kosztuje 50-100zł.
Czego się do tej pory dowiedzieliśmy:
1. Można taki odlew zrobić lepiej, ładniej, schludniej, szybciej, wosk tracony jest be, kupa i w ogóle.
2. Zrobienie tego chałupniczymi metodami to w ogóle głupota, bo przecież wszystko kosztuje, a wystarczy dać 50 ziko i masz nowe.
3. Odlew nie jest wyważony, a to #!$%@? łożyska.
4. Odlew nie jest taki trwały i popęka, i się
@Anaheim: To zębatka z napędu bramy, a nie turbina z silnika #!$%@? F-35.
https://pl.aliexpress.com/
ale czy tak właśnie jest produkowany ten słynny gównolit?
Komentarz usunięty przez moderatora
hera, koka, hasz, LSD( ͡° ͜ʖ ͡°)
Spierdzieli się coś,wchodzisz na stronę producenta, ściągasz pliczek drukujesz na drukarce 3d i śmigasz dalej
To jest dbanie o ekologię
Kisnę też z tych nowych przepisów co producent musi trzymać X lat części. Przecież to nie z tym jest problem, tylko z tym, że taka część kosztuje 75% wartości nowego urządzenia, a nie ma gwarancji, że
Części wcale nie są drogie. Drobne części plastikowe np. do pralek kosztują 10-20 zł.
75% to kosztuje matryca w telewizorze, a nie trybik z plastiku w sprzęcie AGD
Pękła mi nasadka. Myślałem, że to kwestia 10zł. Wg ceneo (zakładam, że oryginalna) 35zł (https://www.ceneo.pl/40270410). Na ali $3: https://pl.aliexpress.com/item/32842280550.html