Uczennica została zmuszona przez wychowawczynię do pójścia na lekcję religii..
..bo nie miała „karteczki" od rodziców. Musiała też tłumaczyć się z niewiary. "Czemu nie wierzysz? Jesteś Jehowa?". O tym, jak ateistkę zmuszono do obecności na religii, pomimo deklarowaniu przez rodzica, że jej dziecko nie będzie chodziło na religię.
robert5502 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 499
Komentarze (499)
najlepsze
Byloby to sensowniejsze jakby przedmiot nazywal sie wiara i tylko mowil o niej i w co ludzie wierza na Ziemi a nie skupial sie na katolikach. Poza tym ateisci maja #!$%@? kim sa i co robia katolicy dlatego nie uwazam ze to w ogole jest potrzebne. Plus taki przedmiot szybko zamienilby sie w fale
Tak czy inaczej bez sensu jest żeby trzyletnie dzieci miały zajęcia z religii i to za nasze podatki, no bo co taki brzdąc wyniesie z tych zajęć? To zwykła indoktrynacja i tyle.
Nauczycielka która zmusiła uczennicę do uczestnictwa w lekcji religii:
Art. 231 - Nadużycie uprawnień przez funkcjonariusza publicznego
Art. 191 - Zmuszanie do określonego zachowania, zaniechania lub znoszenia - przy czym tu mam największe wątpliwości czy mógłby mieć zastosowanie ten artykuł.
Z kolei katechetka:
Art. 216
@popmart: Po pierwsze w tej konkretnej sprawie chodzi o uczennice technikum, choć nadal nie pełnoletnią.
Po drugie w przypadku osoby niepełnoletniej mają prawo decydować za nią rodzice i wg artykułu stosowne oświadczenie woli w formie ustnej zostało przez matkę złożone.
Po trzecie zgodnie z przytoczonym w komentarzach rozporządzeniem Ministra Edukacji wymagana jest deklaracja uczestnictwa
Art. 231 - Zależy od prokuratora. Jednak daję sobie rękę uciąć, że odmowa wszczęcia, po standardowym zażaleniu umorzenie, a w uzasadnieniu, że katechetka nie chciała działać na szkodę X, gdyż kierowała się w swoim mniemaniu dobrem dziecka.
Art. 191 - "przemoc/ groźba" - nie spełnia ustawowych przesłanek
Art. 216 - odmowa wszczęcia / umorzenia ze wzg. na niską szkodliwość społeczną
Ogólnie prokuratury nie lubią "światopoglądowych" spraw. Nieważne czy będzie to
Ani nazwy szkoły, ani nawet miasta ...
Czekam na telefon ze szkoły, uwielbiam takie akcje.