Wyprzedzę jeszcze jednego. Przecież zdążę . Przyśpieszanie podczas wyprzedzania?
Niebezpieczne wyprzedzanie i przyśpieszanie? Czyli jeszcze zdarzę, jeszcze wcisnę się. Czy kierowca minivana ma słuszne pretensje do nagrywającego?
stopchamteam z- #
- #
- #
- #
- #
- 251
- Odpowiedz
Komentarze (251)
najlepsze
A wyprzedzający, no cóż: "wyprzedzam, cała reszta uważać", zmusił nawet jadącego z przeciwka do hamowania.
Tylko, żeby pod moją nieobecność. Gdy silnik jest wyłączony. Klima nie chodzi. A auto stoi na słońcu w piękny 40 stopniowy słoneczny dzień - wspomniany wyżej żelowy gaz pieprzowy nie postanowił z hukiem opuścić puszki...
Jaki był wtedy ból wykopu że dlaczego nie zostawił miejsca przecież mógł zabić człowieka tym
To jest kwestia instynktu samozachowawczego. Jeżeli będziesz januszował i chciał "nauczyć cwaniaka" to może się skończyć groźnym wypadkiem w którym sam możesz ucierpieć.
Na marginesie,
Ale po co? Lepszy zawał przed 50.
- wyprzedzanie tuż przed skrzyżowaniem
- wyprzedzanie w momencie gdy z naprzeciwka jedzie inny samochód
- zatrzymanie się na środku drogi i tamowanie ruchu (a przecież tak mu się śpieszyło...)
Wniosek? do sztumu z takimi kierowcami... Mam nadzieje że przytuli mandat
Przypominam tylko, że celem jazdy jest bezpieczne dojechanie do celu. Najwyższą wartością powinno być dostosowanie się do panujących warunków, a jednym z nich jest m.in. zachowanie innych kierowców. Ponadto jedziemy w grupie. Nie jesteśmy jednostkami. Piętnujmy takie zachowania jak wyprzedzającego, bo łamie on przepisy i zagraża bezpieczeństwu ale nie pozwólmy na bezkarność tych, którzy mianowali się kolejnymi szeryfami. Bo nagrywający ewidentnie zrobił to samo co tamten - chciał wyznaczyć nowe prawo na drodze. GDZIE MI SIĘ PCHASZ. Pcham się, bo łamię prawo wyprzedzając ale mam tak samo prawo jak każdy do tego aby zakończyć ten manewr a ty dla swojego bezpieczeństwa powinieneś obserwować co się dzieje na drodze. NIE POPIERAM I nie bronię wyprzedzającego, ale obudźmy się ludzie.
Dopiero co niedawno był filmik ze Szczecina, zwężenie, koleś jedzie prawym pasem nagle za zwężeniem dwa pasy. I za zwężeniem z lewej strony na lewy pas wyjeżdza kierowca, Co robi nagrywający? Widząc go, pcha się na lewy pas dodając gazu i trąbi GDZIE MI TU ZAJEŻDŻASZ drogę. No moment. On już dawno wyjechał. To że złamał prawo (nie powinno go tam być bo był zakaz) nie oznacza, że mamy doprowadzać do niebezpiecznych sytuacji. To samo dotyczy szeryfów lewego pasa. Ostatnio samemu trafiłem w sytuację, w której facet zwyczajnie wyjechał mi na lewy pas aby mnie zablokować. Podchodzę do typa i pytam go patrząc na tylne siedzenie kanapy: CHŁOPIE, A GDYBYM CI TAK WPIEPRZYŁ SIĘ W TYLNE DRZWI i zabił dzieciaka? POMYŚLAŁEŚ? Nie. Bo miał cel nadrzędny ponad bezpieczeństwem.
Korytarz
Spójrzcie na temat jazdy lewym pasem przed zwężeniem. Pomimo problemu, wielu kierowców będąc świadomym o co chodzi zaczęła korzystać jeszcze chętniej z
Brak reakcji daje takim ludziom przyzwolenie. Jest szansa, że jeśli jednego, drugiego nie wpuścimy, zatrąbimy to któryś się
I dlaczego jak tylko wejda do samochodu zaczyna im #!$%@? i zachowuja sie jak gdyby od bycia pierwszym ba swiatlach zalwzalo ich zycie?
Nigdy tego nie zrozumiem...
Ja coraz częściej na trasie jadąc dość wolno jak na polskie warunki (znaczy poniżej ograniczeń, bo np. szkoda mi zawieszenia, bo nie znam trasy, bo jest kręto, bo jest wąsko itd.) trafiam na śpieszących