Szybki i wściekły, czyli brawurowa jazda i agresja drogowa.
Czy kierowca, który został zaskoczony i napadnięty przez "szybkiego i wściekłego" (któremu ewidentnie wydawało się, że jest na jakimś torze wyścigowym z przeszkodami) miał prawo spodziewać się, że w ułamku sekundy zza jego pleców wyskoczy "pocisk" drogowy?
A.....1 z- #
- #
- #
- #
- 270
- Odpowiedz
Komentarze (270)
najlepsze
@polarbit: ale jak on miał potrącić swoją matkę jak matka siedzi z tyłu?
Jesteś idiotą?
To jest miasto ograniczenie prędkosci zgaduję że do 70 albo i nawet mniej bo za 200 metrów są światła. Nagrywający jedzie zdaje się zgodnie z przepisami. Ma prawo zajmować ten pas. Tym bardziej że na prawym i środkowym najpierw czarne bmw coś #!$%@? a za nim ta skorupa mała chyba prżocik po wiejskim tuningu.
Ten co zmienił pas nie jest kompletnie niczemu winien