Zapomniany gazociąg
Bardzo ciekawy wpis na temat gazociągu koło Słubic łączącego nas z europejską siecią gazociągową. Krótko mówiąc, moglibyśmy kupować gaz od dowolnego dostawcy. Pytanie więc, czemu uzależniamy się od Rosji?
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 20
Bardzo ciekawy wpis na temat gazociągu koło Słubic łączącego nas z europejską siecią gazociągową. Krótko mówiąc, moglibyśmy kupować gaz od dowolnego dostawcy. Pytanie więc, czemu uzależniamy się od Rosji?
Komentarze (20)
najlepsze
Albo inaczej. Statki mogą pływać, to gazociąg nie może tak płytko leżeć. W przeciwnym wypadku zostanie uszkodzony.
Z tym, że mając taki rząd, to raczej my będziemy płacić im... :(
Norwegia, Holandia, Wielka Brytania a przede wszystkim w Europie jest sporo gazoportów a więc można by już podpisywać umowę z Katarem, Arabią Saudyjską. Pole do popisu jest naprawdę duże.
Nie bardzo Pan chyba rozumie. Połączenie z Niemcami nie oznacza, że będziemy kupować ten gaz z Rosji za pośrednictwem RFN. Jedyne za co trzeba by dodatkowo płacić to przesył. Gaz rosyjski wbrew pozorom nie jest wcale dla nas taki tani. Proszę więcej poczytać o tym temacie.
Poza tym, nie "uzależniamy się od Rosji", bo cały czas jesteśmy uzależnieni od gazu z Rosji. Od co najmniej kilkudziesięciu lat zresztą.