to jest jeden z tych typow filmow ktore po seansie zostawiaja cie z przyjemnym wrazeniem ze obejrzales cos na prawde epickiego ale ciezko ci w to ubrac slowa jak nie jestes studentem kinematografii podobne mialem uczucie po nowym dr dredd, fabularnie prostackie filmy ale cala reszta zgrywa sie w taka satysfakcjonujace podroz wobec ktorej nie obok przejsc obojetnie wszystko sie tutaj zazebia w spojna calosc ktora kazdy laik jest w stanie docenic,
Dalej nie mogę przeboleć że Max nie był grany przez Mela Gibsona. Zamknęli by całą trylogię piękną klamrą, gdzie na końcu to Max jest chaosem przychodzącym z pustyni siejącym zniszczenie. Bo jak by nie patrzeć z perspektywy zwykłego mieszkańca miasta to immortal joe był gwarantem spokoju i nagle zjawia się jakiś psychol i razem z jednoręką robią #!$%@?.
@werfogd: a oglądałeś film? Te łyski, to elitarne psychole i największym wyczynem bohaterskim było strzelenie sobie samobója rozszerzonego o wroga przedwczesnie malując sobie ryjec srebrną farbą w szpreju xD Po prostu mieli taką taktykę walki by bliżej dostać się do jadącego wroga gibając się na takich tyczkach. ( ͡°͜ʖ͡°)
Komentarze (129)
najlepsze
podobne mialem uczucie po nowym dr dredd, fabularnie prostackie filmy ale cala reszta zgrywa sie w taka satysfakcjonujace podroz wobec ktorej nie obok przejsc obojetnie
wszystko sie tutaj zazebia w spojna calosc ktora kazdy laik jest w stanie docenic,
@aleroc: Naprawdę tak trudno ci poprawnie ubrać w słowa to, co kołacze ci się w głowie?
@realizta: co, #!$%@??!
A po co oni się gibali na tych tyczkach?
źródło: comment_BxWEFfHDjQpEQdyVZlekjRcBdbuxKmYY.jpg
PobierzPo prostu mieli taką taktykę walki by bliżej dostać się do jadącego wroga gibając się na takich tyczkach. ( ͡° ͜ʖ ͡°)