Atak na księdza którego nie było
![Atak na księdza którego nie było](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_89Hb6PLqgyYGKU42g0W4mXnQt7F6lbyM,w300h194.jpg)
Kobieta z synem i synową chcieli dokonać aktu apostazji, przy czym mieli zachowywać się 'arogancko' i mówić 'podniesionym głosem'. Nie doszło do żadnych rękoczynów, a atak krzyżem polegał na zdjęciu symbolu ze ściany i pokazaniu księdzu.
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 66
- Odpowiedz
Komentarze (66)
najlepsze
Na wykopie jak w lesie
Ile razy GP, Dorzeczy, albo Wpolityce nagłosnili jakiś przewał rządu podczas tej kadencji? GW jakoś nie boi się jechać po PO
https://diecezja.wloclawek.pl/pl,news2,turek:_atak_na_ksiedza_w_kancelarii_parafialnej,910.html#tresc_strony
W
@Metzger3: nie możesz. Nadal będą obracali twoimi danymi, nadal będzie że 90% to katolicy bo chrzest jest niezmywalny. Nadal musisz to robić na zasadach księdza. Nadal może powiedzieć nie i wezwać policję
Tyle, że już sprostowanie nie miało takiej nosności.
źródło: comment_do1ODLRyRDrPcXHQZcIv4PnSQLX81BH2.jpg
Pobierzźródło: comment_iFbB3w5hBABHG8ADBkR8bBkMDagu3Lpm.jpg
Pobierzok
Wikariusz poinformował ich że nie ma ku temu kompetencji i odesłał do proboszcza
ok
Zdjęcie Krzyża ze ściany?
nie ok
A gdzie jest mowa, że to syn podejmował? Raczej jego matka.
Więc są przesłanki, że matka podówczas niczego w dupie nie miała. Była katoliczką, co z kolei rodzi przesłankę, że jakieś tam pojęcie o zasadach miała.
A więc przyszli we trójkę, by dokonać aktu Apostazji. Zaostali pouczeni, że to do załatwienia z proboszczem. Wszczęli awanturę...