Niby spoko i sprytne, ale nie wiem czy na dłuższą metę robienie dziecka w #!$%@? (czy robienie sobie z nich żartów) nie zaszkodzi mu na psychikę/relację z rodzicem.
Zawsze mnie śmieszą komentarza ludzi piszących "dzieci są fuuuj" "masakra dramat"... czysta hipokryzja, bo każdy z nas był takim małym obsrańcem płaczącym i srającym pod siebie :) ale co tam pamięć jest krótka - to wada człowieka
@Reinspired: Co tu ma do tego hipokryzja? Nie widzę tutaj żadnej logiki. Skoro ktoś twierdzi, że "dzieci są fuuuj", to prawdopodobnie oznacza to, że siebie w przeszłości też by tak ocenił.
Komentarze (98)
najlepsze
Ale wciąż nie wiemy dlaczego dzieciak płakał. Może to było coś dla niej ważnego?
No ale #!$%@?ć to, gówniak ma dać spokój i #!$%@?
Upuścić go na podłogę.
Jak sprawić, żeby przestał płakać?
Komentarz usunięty przez moderatora