Żałuję, że tak ciężko pracowałem. „To zdanie wypowiedział prawie każdy mężczyzna, którym się opiekowałam” – przyznała Australijska pielęgniarka. Nigdy nie usłyszała: 1. Żałuję, że nie miałem więcej pieniędzy 2. Żałuję, że nie miałem więcej partnerów 3. Żałuję, że nie zrobiłem większej kariery

[i_teraz_wchodze_ja_caly_na_bialo]

Żałuję, ze marnowałem swój czas na Wykopie, podczas gdy wszyscy mi dobrze doradzali: Usuń Konto

[KrolWlosowzNosa]

@i_teraz_wchodze_ja_caly_na_bialo: to wyraz najwyższej troski użytkownika o innego użytkowania, mylnie odbierany jako atak, niechęć, słaba ironia

[zdzisiunio]

Żałuję, ze marnowałem swój czas na Wykopie, podczas gdy wszyscy mi dobrze doradzali: Usuń Konto

@i_teraz_wchodze_ja_caly_na_bialo:

[KrolWlosowzNosa]

Warto się zastanowić możliwie najwcześniej, gdzie kończy się pragnienie, oczekiwania, przywiązanie i chęć posiadania, a zaczyna ŻYCIE, bo te w swojej pięknej prostocie, nie ma nic wspólnego z kołowrotkiem współczesności. Mało tego, jego prawdziwa natura daje więcej radości, wrażeń i spokoju niż cokolwiek co można kupić za kasę.

[wacek_1984]

@KrolWlosowzNosa: jasne że masz rację, ale zawsze zostaje ten malutki niepokój o później, ciężko jest wyzbyć się tego wszystkiego, zwłaszcza w obecnym zamiłowaniu do konsumpcjonizmu

[KrolWlosowzNosa]

@wacek_1984: najwyższym dobrem i tak jest spokój. Więc warto stawiać sobie pytanie czy lepiej być zaleknionym stratą, oceną otoczenia, wizja przyszłości właścicielem ferrari, czy spokojnym jak majowy poranek użytkownikiem roweru. Ja wiem, że to brzmi jak banał i truizm, ale to prawda. Spokojne przeżywanie każdej chwili, nawet smutnie, złej, niebezpiecznej, to istota dobrego życia. Kasa nie gra tu żadnej roli, często jako narkotyk, wręcz przeszkadza.
Zapytaj każdego kto przeszedł załamanie nerwowe

[Tosiek14]

Niestety polskie realia są takie, że bardzo często ciężka praca jest jedyną opcją, bo bez tego trudno o normalne życie, nie wspominając o luksusach.

[N.....l]

@Tosiek14 nikt nigdy się nie dorobił ciężką pracą i zapamiętaj to sobie raz na zawsze. Spryt szczęście i inteligencja wedle podziału 10/80/10

[P.....i]

@Nicescroll ale przy odrobinie, ale tylko odrobinie sprytu ciężka fizyczna praca to najprostszy sposób do w miarę szybkiego zebrania kapitału na własną firmę dostępny niemalże dla każdego. Prosty temat : robiłem delegacje na drugim końcu Polski, w domu 4 dni w miesiącu, tam po 12-14h dziennie, wypłata 8500 minimum (na rękę). Żebym zaślepiony nie #!$%@? wszystkiego + 20x tyle w dlugach, to teraz pewnie już bym miał swoją firmę i robił to

[the_revenant]

Ale wraz z punktem widzenia zmienia się punkt siedzenia.
Jak człowiek ma już wszystko za sobą, nie będzie żałował rzeczy których nie zna.
Jeśli w ogóle o czym się nie dowiedział, jak ma tego żałować?

Będzie żałował, że tak ciężko pracował, bo nie ma pojęcia gdzie by był, kiedy by tego nie robił. Nie wie co by stracił. Jasne, ostatniego dnia można żałować zapłacenia za cokolwiek. Człowiek jest na odchodnym, niczego już

[the_revenant]

@Pawelczi:
Jesteś pewien, że nie będziesz się cieszyć? A może wprost przeciwnie? Może każda jedna rzecz będzie cieszyć bardziej niż kiedykolwiek, wiedząc, że żyjesz w darowanym czasie?

Dalej z robieniem czegoś co lubisz, to nie takie proste. Jak lubisz powiedzmy pić piwo i palić blanty - trudno z tego wyżyć, prawda? Ba, możesz lubić malować obrazy czy grać rocka progresywnego - z tego też trudno wyżyć dziś. Musiałbyś lubić coś na

[wscieklazielonka]

Masz "rozum, dwie ręce i chęć" ;) I co?

@the_revenant: I wiedzę, jak robić pieniądz. Myślę, że większość milionerów dałoby sobie radę nawet, gdyby musieli zaczynać od zera.

[Stivo75]

Żałuję że dowiedziałem się tak późno o dependency injection ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[JezusekCytrusek]

@Stivo75: az sprawdzilem co to, na szczęście opis jest po angielsku wiec dalej nie wiem czym jest dependency injection, a to oznacza ze bede szczęśliwy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[nunczako]

@Totalnyszef: @JezusekCytrusek: Wstrzykiwanie zależności.

@Violetowy87: tak jak myślałem, narkotyki

[VeritasEtLux]

Moja żona miała kuzyna. Siedział już długo w UK, typowy budowlaniec, ale tzw. dobry chłopak.
Pracował ciężko, wysyłał matce pieniądze i dużo odkładał na przyszłość.

Zmarł w wieku 36 lat samotnie w domu w UK, miał nie zdiagnozowaną wadę serca, nigdy nie chodził do lekarza, bo nie miał czasu, albo szkoda było pieniędzy. Żony też nie miał, bo wolnego czasu starczało ledwie na spanie, więc kiedy miałby ją poznać?

Jego pieniądze dostała

[BarkaMleczna]

@VeritasEtLux: okropna historia :(

[gary11]

@VeritasEtLux: mój śp kolega w wieku 28 lat, po kilku latach pracy w UK nabawail sie zwyklej, lecz dokuczliwej chrypki, też ciężko pracował, ściągnął dziewczynę do siebie. Namówiła go na wizytę u lekarza, diagnoza rak krtani, łagodny. Od razu operacja, wycięcie guzka. Dwa dni po operacji nabawił się zwyklego przeziębienia, w środku nocy dopadł go kaszel, zerwało szwy i wykrwawil się. Znalazła go rano, w kuchni:-( to jest smutne, jakie życie

[Dam_gitare_dam_samochod]

#!$%@? pensja 1800 zł za stanie na kasie, powolna wegetacja, brak rozrywek,
brak pieniędzy na jakiekolwiek wakacje, ciuchy kupowane raz w roku
albo co miesiąc w szmateksie, brak pieniędzy na rozwój swoich dzieci,
"tate tate jestem dobry w gała, zapisz mnie do klubu, to tylko 60 zł miesięcznie - niestety synek,
w tym miesiącu już dostałeś buty na zimę, przykro mi, idź oglądać Szymka Majewskiego hehe xD",
zapuszczona żona, która nie dba

[efceka]

@Mirrodin: Ziom, to #pasta

[leukocyt]

@derigen90: też tego nie rozumiem. Sam byłem w podobnej finansowej dupie jak z tej pasty, sam miałem podobne podejście i wiem, że da się to zmienić przy odrobinie chęci i pracy nad sobą.

[d.....o]

ja zaluje ze nieporuchalem w liceum jak byla okazja poruchac

[derigen90]

@depresso: spokojnie, później też będziesz miał okazję ( ͡° ͜ʖ ͡°). Na emeryturze w sanatorium ( ͡° ͜ʖ ͡°) grzeją się tam na potęgę

[uzytkownik4]

@depresso: kurvva, ile ja miałem takich okazji .. #!$%@? w dupę teraz jak jestem tego świadomy to już pozamiatane, za późno. Ale co zrobić, trzeba żyć dalej, przecież się nie zabiję. Może to i lepiej, jeszcze bym kogoś zalał czy coś, może tak miało być trochę #przegryw się jednak było

[drMuras]

Nikt nie żałuje że za mało sprzątał. ( ͡º ͜ʖ͡º)

[DrSilence]

@drMuras: ja czasami, lepiej się czuję jak jest posprzątane ¯\_(ツ)_/¯

[BarkaMleczna]

Nigdy nie miałam parcia na karierę. Zawsze najszczęśliwsza czuję się w domu, kiedy mogę ugotować obiad dla rodziny, trzymać porządek, na spokojnie potrenować czy poczytać, zdobyć jakąś nową wiedzę. I mimo że staram się myśleć, że to przepis na szczęście jak każdy inny, to czasami mimo woli czuję się "gorsza", bo nie mam "ambicji"...

[BarkaMleczna]

@naprawiaczswiadomosci: szkoda słów :)

[tarrin]

to czasami mimo woli czuję się "gorsza", bo nie mam "ambicji"...

@BarkaMleczna:
Przepis na szczęśliwe życie: mieć #!$%@? na to, co myślą inni i robić to, co się lubi. Drugą część masz opanowaną, nad pierwszą musisz jeszcze trochę popracować ( ͡° ͜ʖ ͡°)