@koki: mi taka cieniutka linka z chin uratowała rower. Byłem w kawiarni i rower był z 8 metrów dalej przypiety do siatki, cały czas na widoku. Linka cienka więc pewnie gość nie zauważył, podszedł, złapał i lipa, krzyknąłem na niego i sobie poszedł. Na policję nawet nie dzwoniłem bo by powiedział że miał taki sam tutaj postawiony i nic by nie zrobili
Nie zabezpieczycie linkami roweru przed kradzieżą, ale możecie się przygotować w razie kradzieży: 1. Wykonujecie dokładne foto roweru 2. Wykonujecie oznaczenia roweru w ukrytych miejscach tylko Wam znane i wykonujecie zdjęcia tych oznaczeń 3. Kupujecie na aliekspresach (póki jeszcze Trump nie zakazał) GPS rowerowy. Przy kilku tysiącach ceny za rower, wydatek na GPS to groszowe sprawy. 4. Jeżeli trzymacie rower w piwnicy, robicie sobie najprostszy monitoring albo ze starego telefonu albo z
@Ranger: Ale zabezpieczenia nie trzeba ze sobą wozić przy rowerze. Jak ktoś jeździ nim regularnie w to samo miejsce do pracy albo szkoły, czy dojazd do swojej stacji PKP, to przecież potem wracając rowerem do domu może to swoje ciężkie zapięcie zostawiać w miejscu parkowania pod szkołą/pracą/PKP i jak ono jest dobre, to zwłaszcza pustego bez roweru nikt nie ukradnie.
Oprócz dobrego zabezpieczenia (tylko ulock lub łańcuch) trzeba zwracać uwagę do czego rower się przypina. Cienka barierka lub stojak mogą być łatwiejsze do pokonania niż zabezpieczenie.
Komentarze (200)
najlepsze
Hasło pod publiczkę, które ujawnia ignorancję autora.
Nawet najsłabsza linka jest JAKIMŚ zabezpieczeniem.
Postawcie 30 rowerów w niebezpiecznym miejscu: 10 z najlepszym zabezpieczeniem, 10 z tandetną linką i 10 bez jakiegokolwiek zabezpieczenia.
@otylygrubas: Ale tak w miejscu publicznym? Ludzie nie byli zgorszeni?
1. Wykonujecie dokładne foto roweru
2. Wykonujecie oznaczenia roweru w ukrytych miejscach tylko Wam znane i wykonujecie zdjęcia tych oznaczeń
3. Kupujecie na aliekspresach (póki jeszcze Trump nie zakazał) GPS rowerowy. Przy kilku tysiącach ceny za rower, wydatek na GPS to groszowe sprawy.
4. Jeżeli trzymacie rower w piwnicy, robicie sobie najprostszy monitoring albo ze starego telefonu albo z
Komentarz usunięty przez moderatora