Badanie kleszczy na boreliozę to bzdura. Nie ma sensu wydawać pieniędzy
![](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_ggkItW030S2G9fTbNChIjNvEiwv6sjz2,w300h194.jpg)
Po ukąszeniu przez kleszcza zaleca się wykonać badania, dzięki którym można stwierdzić, czy jest się zakażonym np. boreliozą. Popularne jest wysyłanie do badań kleszczy, które zostały usunięte z ciała. Badania mają dać odpowiedź, czy kleszcz był zarażony boreliozą. Okazuje się, że nie mają one sensu
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/poradnik_zdrowie_CP9pcHsD96,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 122
Komentarze (122)
najlepsze
Nikt nikomu na złość nie odradza tego typu (bezsensownych...) badań i to nie działa zero-jedynkowo, że zawsze lepiej jakieś badanie zrobić niż nie zrobić nawet jeżeli miałoby nic nie wnieść. Bo wnosi. Szum informacyjny i zbędne zamieszanie.
Z tym badaniem kleszcza sprawa wygląda tak, że oferowane testy nie mają standaryzacji, nie są zwalidowane, właściwie
Po pierwsze, tylko promil kleszczy zaraża. Jeśli bralibyśmy antybiotyk po każdym "pozytywnym" kleszczu, to statystycznie mielibyśmy za sobą kilkaset niepotrzebnych antybiotykoterapii, zanim w końcu zrobilibyśmy terapię na istniejącą chorobę. Czyli - znowu statystycznie - bylibyśmy wrakami.
Po drugie, niemal zawsze występuje rumień. W badaniach wyszło, że rumień obserwuje się u 70-80% pacjentów, ale to dlatego, że pozostali zazwyczaj tego rumienia nie zauważyli, z różnych powodów, część w ogóle
Komentarz usunięty przez moderatora