Był alkoholikiem, menelem i pił denaturat. Kościół postawił mu pomnik w Jawo...
Kiedyś prowadził melinę, pił. Spalił mu się dom i trafił do nas… Był niepełnosprawny, w wypadku stracił nogę. Ale po całym życiu niezbyt godnym naśladowania, zmienił się. Przestał pić. Był bardzo pracowity, praca go cieszyła. Obrał sobie jedno specyficzne zadanie: dbanie o czystość naszej ulicy.
aleteia_pl z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 45
Komentarze (45)
najlepsze
Na podstawie tytułu mogę powiedzieć, że myślałem, że ksiądz był alkoholikiem, menelem i pił denaturat, I właśnie za to postawiono mu pomnik
Po opisie, że był alkoholikiem, menelem i pił denaturat, lecz spalił mu się dom, stracił nogę i trafił do kościoła, w którym się zmienił, nawrócił, odszedł od nałogów, I swoją pracowitością mógł
Komentarz usunięty przez moderatora
@Bonanzaa: lepiej niżby chlał dalej
Wspaniały autokar już nie jest czerwony
Silnik zardzewiał, przebite opony
Hamulec dawno przestał działać
Dziury w podłodze, to Polska nie gadać
Za każdym zakrętem ma być nam lepiej
Wpadniemy w poślizg albo w przyczepę
Cała ta jazda jest gówna warta
Co drugi pasażer siedzi w kajdankach
ref. Jedziemy tą drogą, jedziemy do przodu
Kierowca jest ślepy, bo pije samogon
Na wszystkich siedzeniach są hasła bojowe
Tu siedzi poseł, a
Jeśli taki żul jest w dodatku złodziejem to jak najbardziej.
Karanie za bycie żulem skończyło by się tym, że musiałbyś powsadzać wszystkich żuli do więzień, najprawdopodobniej dożywotnio.