Tomasz Rożek: jak podwyżki przełożą się na lepszą edukację?
- Być może nauczyciele wywalczą podwyżki, ale wątpię, by przyniosło się to na jakość edukacji - mówi w rozmowie z Onetem Tomasz Rożek, fizyk i popularyzator nauki, a jednocześnie tata dwójki dzieci. W postulatach związkowców brakuje - w jego opinii - jakiegokolwiek odniesienia do poprawy...
trozek z- #
- #
- 217
- Odpowiedz
Komentarze (217)
najlepsze
@Pawel993: Nie. Matury i ważniejsze egzaminy powinny być niezależne. Jeśli trzeba to nawet trudniejsze niż obecnie. I po ich wynikach oceniać jakość edukacji.
@ipkis123: No ja rozumiem. Problem do rozwiązania nie jest prosty. Zmierzam tylko do tego że trzeba by stworzyć jakiś system weryfikacji słabych jednostek w kadrze nauczycielskiej i ich skutecznej eliminacji. Z doświadczenia wiem że nie ma nic gorszego niż nauczyciel tuman i do tego mściwy bo przynosi to bardzo negatywne skutki i zraża dzieci/młodzież do przedmiotu a i szkoły. Zabijąc ambcje młodych ludzi takimi
Rezydenci to lepiej
oh wait
zawod zawodowi nie rowny, czy starajacy sie nauczyciel, sprawdzajacy zeszyty, przygotowujacy ciekawe lekcje z
@ipkis123: WTF? Fajne to rozumowanie, takie nie za konsekwentne.
@ipkis123: Co ty bredzisz? Na wolnym rynku nie ma podwyżek za nic, z góry. Podwyżki dostaje się za wyniki po fakcie, np. dobrze zrealizowany złożony projekt, wprowadzenie nowatorskich rozwiązań itp. Jak se ty to
@ChceCosPowiedziec: Ale wcześniej chyba pracowali, prawda?
@ChceCosPowiedziec: Ale o jakim wyprzedzeniu ty mówisz? Nie rozumiem. Przecież nauczyciele nie pracują od wczoraj. Olimpiady czy inne "projekty" nie są realizowane od wczoraj.