@RobertKowalski: tak, przy czym są dwie warstwy tego feministycznego komunikatu:
warstwa 1, jawna: "jestem kobietą a facet coś mi tłumaczy" warstwa 2, niejawna: "a ja z tego tłumaczenia nic nie rozumiem".
kobiety używające tego określenia uważają, że to załatwia sprawę: zamiast podnieść swoje kwalifikacje intelektualne, żeby zrozumieć co się do nich mówi, po prostu ignorują to, co mówiący facet ma im
No bo jakim prawem Gwiazdowski używa logicznych argumentów. Zresztą logika powinna być zakazana bo bardziej promuje męskie mózgi niż kobiece. Zamiast tego powinniśmy wprowadzić naukę o uczuciach.
@Riczard: w tym przypadku użyła tego określenia do ataku w kierunku Gwiazdowskiego żeby przykryć nim swoją niewiedzę w tym jak przebiegają procesy gospodarcze w państwie,... aż strach myśleć jeśli tacy ludzie jak ona doszliby do władzy, po kilku latach ich rządów można by się u nas spodziewać Wenezueli 2.0 (i to tej z ostatnich lat).
Pomijając już programy partyjne, to zwróciłbym uwagę na to jak ta kobieta się wypowiada. Przecież ona kompletnie nie wie o czym mówi. Przyszła do studia z jakimiś wyuczonymi formułkami i nawet nie zdaje sobie sprawy z tego jak bredzi i jak niespójne są jej wypowiedzi ;)
W sumie to szkoda, że media zapraszają takie osoby. Może jakość polskiej polityki byłaby większa, gdyby selekcja w programach publicystyczno-politycznych była znacznie większa.
No cóż, kogo jest więcej w kraju: emerytów czy pielęgniarek? W związku z czym wiadomo o zabezpieczaniu interesu kogo trzeba głośno mówić. A skąd się te pieniądze wezmą to jest mans-coś tam.
Czyli pani z Wiesny potwierdza że nie będą obniżać podatków a wręcz z tego co powiedziała to można się spodziewać podwyżki podatków, a celem tego jest to żeby móc rozdawać duży socjal, tak żeby nawet PiSowi pokazać że oni są w tym lepsi... ( ͡°ʖ̯͡°)
Wydawać by się mogło, że szlezwik holsztajn to wyżyny głupoty na jakie może wznieść się lewica, później jednak się okazuje że w kolejce za nią czekają jeszcze głupsze... (╯︵╰,)
Komentarze (184)
najlepsze
źródło: comment_Ku8qohu8evd4Hr2IuvWciBII5lqlHH4l.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez moderatora
warstwa 1, jawna: "jestem kobietą a facet coś mi tłumaczy"
warstwa 2, niejawna: "a ja z tego tłumaczenia nic nie rozumiem".
kobiety używające tego określenia uważają, że to załatwia sprawę: zamiast podnieść swoje kwalifikacje intelektualne, żeby zrozumieć co się do nich mówi, po prostu ignorują to, co mówiący facet ma im
źródło: comment_f78euMx22x3OlWc1JOy8YBYyBq9hHjJ2.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
W sumie to szkoda, że media zapraszają takie osoby. Może jakość polskiej polityki byłaby większa, gdyby selekcja w programach publicystyczno-politycznych była znacznie większa.
Gwiazdowski. Tego baranka to nikt nie przebije.