Kolejne badania potwierdziły, że SZCZEPIENIA NIE WYWOŁUJĄ AUTYZMU
Szczepionka MMR nie wywołuje autyzmu – potwierdziło jedno z największych badań, jakie przeprowadzono na ten temat. To kolejny taki dowód. Ile jeszcze nauka zmarnuje czasu i pieniędzy, by udowodnić antyszczepionkowcom, że ich poglądy opierają się na kłamstwie skompromitowanego lekarza?
stanulam z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 190
- Odpowiedz
Komentarze (190)
najlepsze
Od kiedy badania naukowe to marnowanie czasu i pieniędzy? To akurat pozytywna rzecz, że istnieją takie badania
Udowodnienie nieprawdziwości jest tak samo (często nawet bardziej) wartościowe, jak udowodnienie prawdziwości jakiegoś zdania
To i tak nie przekona nikogo, bo to spisek bigpharmy ¯\_(ツ)_/¯
Wiem jedynie, że w przypadku mojego dziecka szczepionka MMR nie wywołała autyzmu. MMR podana dopiero w wieku 3 lat, już po diagnozie o autyźmie dziecięcym.
@Nemret: Tylko że szczepionkę MMR podaje się na początku okresu, w ktrórym dzieci są bardzo zagrożone odrą, świnką i różyczką i bardzo ciężko przechodzą te choroby.
Dopóki nie zostanie uregulowana sprawa odpowiedzialności producenta szczepionki, to te wszystkie badania można o kant dupy rozbić.
Dziś to wygląda tak. Idziesz z dzieckiem na szczepienie, brak jakichkolwiek dokumentów, kto jest producentem, jaki termin ważności, jaki skład i kto odpowiada gdy dziecko zareaguje alergicznie na któryś składnik szczepionki. Taka procedura musi być obowiązkowa.
Zadając
@Holyto: A jest opakowaniu jakaś klauzula, że jeśli pojawią się u ciebie efekty uboczne to dostaniesz odszkodowanie?
@Alf131: Oczywiście. Naukowcy oszukiwali, kłamali, fałszowali wyniki i popełniali masę błędów. Dlatego mamy system recenzji publikowanych prac, trend do reprodukowania poprzednich wyników i metaanalizy, które zestawiają ze sobą wyniki wielu prac, z różnych laboratoriow, różnych naukowców, z badań które wykonywano w zupełnie odmiennych warunkach. Dlatego publicznie prowadzi się polemiki, gdzie można do journala napisać list z zarzutami albo opublikować nowy