Nawykowe zwichnięcie stawu ramiennego nie tak rzadko spotykana przypadłość. Część z tych osób sama nauczyła się nastawiać w oczekiwaniu na zabieg z NFZ (dość wymagająca procedura, nie tak dużo osób ją wykonuje)
@su1ik Ja mam tak ze stawem łokciowym. Przez dwadzieścia kilka lat to zaliczyłem kilkaset zwichnięć stawu. Od 15 stu sam nastawiam, bo jeździć na pogotowie nie ma sensu. Jak pojade to nastawią i gips na 3 tygodnie. Tyle, że ten gips nic nie daje, bo jak już się nastawi to jest ok. Z bardziej ekstremalnych sytuacji to zaliczyłem próbę odpalenia auta na popych z górki, nagle mi staw wybiło, bo ulozylem reke
@KapitanTorpeda: @Hrrr_tfu: @su1ik: moja była tak miała ze stawem w szczęce, czasem jej wypadał jak robiła loda albo jak ziewneła za mocno (ʘ‿ʘ) też sama sobie od razu nastawiała i podobno nawet jej nie bolało
A teraz wyobraźcie sobie analogiczną sytuację w szachach... Trochę bezsensowne takie porównania, bo każdy sport ma swoje zasady, w każdym potrzebne są inne predyspozycje itd.
@ZlyCzarodziejRumburak słyszałem porównanie, że piłka nożna to gra dla dżentelmenów w która grają huligani a rugby to gra dla huliganów w którą grają dżentelmeni. Z tym, że takie porównania to trochę lizanie się po jajkach, bo oba sporty wymagają przygotowania zarówno pod względem kondycji/siły/szybkości oraz techniki i taktyki całej drużyny.
Moim zdaniem słabe porównanie. W piłce nożnej wymuszanie fauli, aktorzenie, wywieranie presji na sędzim to już niestety element gry, skoro nawet na treningach piłkarze uczeni są, jak upaść, by wszystkich nabrać. Poza tym sędziowie też są niekonsekwentni w tym, co robią. Kto oglądał wczoraj Milan i faul na Piątku, po którym bramkarz wyleciał z boiska? Bramkarz dotknął Piątka, a ten po przebiegnięciu kolejnych metrów upadł. Gdyby nie "dodał od siebie", pewnie sędzia
@morm: Przecietny wykopek, jakby mu podeptali stopy metalowymi korkami, wyłby z bólu. A w meczu piłkarskim to standard. Ale wiadomo, piłkarze to #!$%@? xD Zresztą najczęściej te niepochlebne opinie o piłce nożnej wygłaszają tacy, którzy nie podciągnęliby się nawet na drążku.
Piłka nożna to po prostu cwaniacka gra, nie ma to nic wspólnego z #!$%@?. Zresztą taki np. Beckham, którego trudno uważać za boiskowego twardziela, wielokrotnie opowiadał o swojej fascynacji rugby.
Tylko przypominam, że Niki Lauda płonął żywcem przez minutę w swoim bolidzie, po czym po 6 tygodniach nalegając żeby lekarze dłużej przeprowadzali bardzo bolesny zabieg usuwania sadzy(chyba) wrocił na tor i zjał drugie miejsce w sezonie, a w nastepnym został mistrzem
@jdef90: Boli bardzo za pierwszym razem. Niestety po pierwszym zwichnięciu taki staw już nigdy nie odzyskuje pełnej stabilności. A im więcej razy wypadnie, tym mniej boli i tym łatwiej wypada.
Wszystkim zainteresowanym tym wspaniałym sportem polecam Puchar Sześciu Narodów – od wielu lat transmitowany przez Canal+. Już w październiku odbędzie się kolejna edycja Pucharu Świata, tym razem gospodarzem będzie drużyna, która sprawiła jedną z największych sensacji w historii tej dyscypliny, czyli Japonia. Reprezentanci Kraju Kwitnącej Wiśni pokonali RPA podczas ostatniego turnieju mistrzowskiego. Będzie się działo! (。◕‿‿◕。)
Nie pierwszy raz widzę taka sytuacja. Za kilka poczuje, wcale nie na starość. Wesoło jak na przykład jedziesz autem i nagle prawa łapa traci czucie i musisz wszystko lewą robić xD
Komentarze (134)
najlepsze
Trochę bezsensowne takie porównania, bo każdy sport ma swoje zasady, w każdym potrzebne są inne predyspozycje itd.
Piłka nożna to po prostu cwaniacka gra, nie ma to nic wspólnego z #!$%@?. Zresztą taki np. Beckham, którego trudno uważać za boiskowego twardziela, wielokrotnie opowiadał o swojej fascynacji rugby.
Przejechanie korkami po piszczelu nie jest bolesne jak np strzał w przeponę.
Piłkę nożna oglądam, lubię ale dostrzegam jej wady.
Na drążku nachwytem podciągam się 15x z talerzem 10kg nachwytem.
Wiec daruj sobie pisanie w tak sposób o ludziach którzy krytykują boiskowe aktorstwo. Po prostu nie każdy a mysle nawet
@mehbleh: Nastawiać alkoholu do barku także muszę sam, więc nie ma co marudzić ;)
I komentarz Roberta Małolepszego w Pucharze Sześciu Narodów.
A nie sorry, komentarz w wersji dla wykopkow:
Wesoło jak na przykład jedziesz autem i nagle prawa łapa traci czucie i musisz wszystko lewą robić xD