Kiedyś taki pies (ale już nie szczeniak) wyrzucony, wygłodzony rozwalił klatkę i zagryzł mi króliczki, a już duże byki były ;_; A innym razem koło domu łaziło jakieś bydle wielkie , że aż strach z domu było wyjść ;_; K------a czemu nikt z tymi kundlami porządku nie zrobi?
Komentarze (3)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
A innym razem koło domu łaziło jakieś bydle wielkie , że aż strach z domu było wyjść ;_;
K------a czemu nikt z tymi kundlami porządku nie zrobi?