@faus: Psem kieruje instynkt. Tak został wyhodowany, żeby nadstawiać karku za swojego właściciela. Bambiniści nie przyjmą tego do wiadomości, ale nie ma w tym wyższych uczuć.
@sirdam: na Kanałku Żerańskim była ciekawa historia. Stary wędkarz łowił z brzegu, jacyś wioślarze wpłynęli mu w żyłki. Doszło do wymiany zdań, tamci zeszli na brzeg i jeden dostał kosę. Nie przeżył.
A sam byłem świadkiem, jak na Zalewie Zegrzyńskim grunciarzowi wpłynęła w łowisko motorówka, i ten wędkarz popłynął wpław do łódki. Dziadek z łódki nawalał wędkarza wiosłem po głowie, gdy ten próbował trudnej sztuki abordażu. xD
Pomijając cała więź psa i człowieka, między innymi dla tego pierwsze co jak ratownicy wchodzą do domu na wizytę mówią lub powinni mówi czy jest pies i jak jest to zamknąć, ogólnie nie boję się psów i bardzo je lubię, ale nie wyobrażam sobie żeby przez zwierzaka opóźnić transport ciężko chorego do szpitala, poza tym zwierzę w stresie bardzo spokojne może ugryźć ratownika.
@SanchezYZF: Wiesz są dwie strony medalu,z jakiś rok temu patrol policji zauważył małe dziecko idące poboczem wraz z psem rasy york,jak się okazało matka tego dziecka leżała nie przytomna w domu a dziecko wyszło szukać pomocy,dzięki pieskowi który zaprowadził ich do domu wszystko skończyło się dobrze.
@paliwoda: taki mam nawyk ze kończę "posranymi" emotkami wypowiedz zazwyczaj podkreślającymi mój humor w danej chwili bądź odnoszącymi się do tonu wypowiedzi
hmm gdyby nie korekta i pare minut z postem to pewnie by ci oczy wypaliło jakie błędy sadze a swego czasu czytałem po ~3 książki tygodniowo (przez ładnych kilka lat, dalej czytam książki w wolnej chwili), np dla mnie nie liczy się forma tylko treść, a i to
Dla tego jak jest pies w domu który biega luźno ratownicy medyczni nie wejdą a człowiek może umrzeć. Nie wiadomo co taki pies zrobi jak będzie widział swojego pana leżącego po zawale lub udarze, a tam kilka osób o obcych zapachach którzy go kłują igłami albo wtykają jakieś respiratory lub uciskają klatkę piersiową.....
@sirdam: A potem kiedy karetka przyjeżdża do pijanego Sebiksa, Karynka krzyczy: "Ares nie gryzie ty #!$%@?!!! Ratuj go szmato #!$%@?, z moich podatków masz pensje!!! Tu są dzieci!!!"
Komentarze (108)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
a ja moze zasługuje, co to za #!$%@?
A sam byłem świadkiem, jak na Zalewie Zegrzyńskim grunciarzowi wpłynęła w łowisko motorówka, i ten wędkarz popłynął wpław do łódki. Dziadek z łódki nawalał wędkarza wiosłem po głowie, gdy ten próbował trudnej sztuki abordażu. xD
wraz z psem rasy york,jak się okazało matka tego dziecka leżała nie przytomna w domu a dziecko wyszło szukać pomocy,dzięki pieskowi który zaprowadził ich do domu wszystko skończyło się dobrze.
hmm gdyby nie korekta i pare minut z postem to pewnie by ci oczy wypaliło jakie błędy sadze a swego czasu czytałem po ~3 książki tygodniowo (przez ładnych kilka lat, dalej czytam książki w wolnej chwili), np dla mnie nie liczy się forma tylko treść, a i to
uzasadniona juz jest ( ͡º ͜ʖ͡º)
@final_riot: Jeszcze ogarnij pisownię, to już w ogóle będziesz w siódmym niebie. :)