Zachęcam też do dbania o nasze rzeki. Jak będziecie na spływie to wyciągnijcie z wody choćby jeden śmieć. W kajaku miejsce na niego zawsze się znajdzie :)
@waters: Przepłyń się następny raz Rospudą startując np. w Filipowie. Też fajna rzeka na 2-3 dniowy spływ. Tylko uważaj na poziom wody, bo w górnym jej biegu może być sucho i ciężko płynąć. Po drodze masz młyn, ruiny pałacu, kapliczki i dwa długie, rynnowe jeziora nie licząc końcówki w Augustowie zakładając, że oddajesz tam kajaki. Wszyscy natomiast odradzają Biebrzę, bo to same trzciny i nic nie widać.
Trzeba było zobaczyć tę Hańczę latem 2018 jak suwalska oczyszczalnia puściła gówno do tej rzeki przez kilkanaście godzin. Tak wyglądała następnego dnia rankiem gdy już wszystko spłynęło do Wigier.
@beduaz: Nasze rodzime zbiorniki wodne potrafia mile zaskoczyc jezeli chodzi o życie podwodne. I nie mam tutaj na myśli kamieniołomów z atrakcjami i bazami pod płetwonurkow ale zwykłe naturalne jeziora.
Komentarze (30)
najlepsze
Zachęcam też do dbania o nasze rzeki. Jak będziecie na spływie to wyciągnijcie z wody choćby jeden śmieć. W kajaku miejsce na niego zawsze się znajdzie :)
Wszyscy natomiast odradzają Biebrzę, bo to same trzciny i nic nie widać.
@pcpc: Od lat
@ElMagiko: prawda! zapomniałem o tym gatunku zupełnie, nigdy klenia nie złowiłem, raz miałem zaczepionego i pamiętam piękny wyskok z wody...
Cały kanał z podobną zawartością.