Wynajmujący kilka mieszkań muszą zapłacić wyższy podatek. Wyrok NSA.
![Wynajmujący kilka mieszkań muszą zapłacić wyższy podatek. Wyrok NSA.](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_POfUccwJRT6JnhxXVsED5XGRUx8nvovV,w300h194.jpg)
Naczelny Sąd Administracyjny uznał, że jeśli ktoś wynajmuje kilka mieszkań, to nie ma prawa do niższego podatku przewidzianego dla najmu prywatnego. Musi płacić jak firma.
![Bezimienny_BeZi](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Bezimienny_BeZi_Ph576Bgch7,q52.jpg)
- #
- #
- #
- 257
- Odpowiedz
Komentarze (257)
najlepsze
Uda sie albo nie uda, jak syrenką pod górkę z 22 stopniowym kontem
A co do opisywanej sprawy to z ryczałtu 8,5% może korzystać każdy kto nie przekroczy 100k przychodu rocznie. W 2015 wynajmujący miał średnio 18k przychodu na rok. Łatwo więc dojść do wniosku że wejście w wyższe progi podatkowe zaczyna się średnio od około 5 mieszkań w górę. Plus jest taki że wtedy można od dochodu odliczać wydatki na remonty. Obracanie
@sicknature: Nie każdy ale ten (prowadzący działalność), który nie zajmuje się usługami wykluczającymi z ryczałtu. Usługi w zakresie wynajmowania nieruchomości grupa 70.2 należą do tego rodzaju usług i prowadzenie ich wyklucza z ryczałtu. Wyjątkiem są osoby fizyczne wynajmujące mieszkanie - mogą rozliczać się na podstawie przychodów bez prowadzenia działalności. No i uściślono że
@paki82: No i będziesz teraz więcej płacił za wynajem. Super deal!
Nie ma nic dziwnego w tym ze ktos woli zaplacic 8,5% a nie 19% czy 30% to brak jasnych zasad sprzyja naduzyciom.
WTF??
Pomijając już fakt, że ryczałt wcale nie jest też tylko do najmu i też ma swoje wady (brak możliwości odliczenia kosztów itp.), to obywatel mający dostępne legalne formy działalności powinien
Aha, co to znaczy "dorabiasz"? Ile % ma stanowić wpływ z mieszkania, żeby nazwać dorabianiem?
Aha, co jak w pracy zarabiasz np. 50k, a wynajmujesz np. 5 mieszkań?
@Hawthorne: trochę się to nie dodaje, obecny podatek to 8.5% od przychodu, przychód z mieszkania to jakieś 5% wartości nieruchomości rocznie więc nie "promilowy" tylko prawie "pięciopromilowy"
Plus żadna różnica czy liczysz przychód z najmu czy wartość nieruchomości, obie te wartości są ze sobą dość skorelowane. Dość powiedzieć że "wartość nieruchomości" niemal wprost zależy od tego za ile mógłbyś ją wynająć gdybyś chciał. Jedyne co by taka
@Hawthorne: innymi słowy chcesz wprowadzić - bardzo drogi - podatek od ubezpieczenia nieruchomości.
Kompletnie bez sensu, podatki zniechęcają do zakupu dóbr, w momencie kiedy opodatkujesz ubezpieczenie ludzie będą je mniej chętnie kupować, nie sądzę żeby komukolwiek to służyło.
Wtedy obywatel musi występować o jakieś interpretacje, potem iść z tym do sądu i dalej debatować jak powinno być. Wszytko to jest robione, żeby wielu ludzi miało co "robić":. Sztuka dla sztuki, która raczej negatywnie działa na działanie gospodarki.
@Adasi: Po pierwsze budowa nieruchomosci pod wynajem to benis a nie rozwoj kraju. ROzwoj to budowa fabryk i produkcja. A po drugie pudlo - sam mam mieszkanie pod wynajem.