POLSKA] Auta po szkodzie całkowitej będą musiały być wycofane z użytku.
![POLSKA] Auta po szkodzie całkowitej będą musiały być wycofane z użytku.](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_1feTMas75CcwWfIV26cXp7tVyL7QPWre,w300h194.jpg)
Posłowie przegłosowali właśnie zmiany w ustawie dotyczącej obowiązkowego ubezpieczenia OC pojazdów mechanicznych. Najważniejsze założenie nowego prawa obejmuje m.in. zakaz ponownej rejestracji pojazdów po tzw. „szkodach całkowitych”. Posłowie przychylili się do...
- #
- #
- #
- 324
Komentarze (324)
najlepsze
No i w sumie po ponownym przeczytaniu jest napisane "ponowną rejestrację", czyli takiego auta się już nie sprzeda, ale zrobić powinno się udać.
Mylisz stan techniczny auta z opłacalnością naprawy wg ubezpieczyciela. Nawet po niewielkiej stłuczce koszt samych części może być większy niż wartość ubezpieczenia. Ale to w żaden sposób nie ocenia czy auto jest bezpieczne do jazdy czy nie.
źródło: comment_ikXUBwjJLxQvCvqRelpx2ZIJueUoQ4k5.jpg
PobierzNawet mając stłuczkę nie ze swojej winy, taki ktoś nie będzie mógł (nie będzie mu się to opłacało) ubiegać się o odszkodowanie od sprawcy.
Będzie musiał naprawiać samochód na własny koszt, ponieważ suma wypłacona w ramach "szkody całkowitej", równa będzie wycenie "oficjalnej", a za tą kwotę da się kupić jedynie samochody w najgorszym stanie technicznym (wynoszą około 70-80%
@czynastolatek:
Tak, tylko jest to po pierwsze skomplikowane, po drugie niepewne.
Jak prawnik ma służyć do rozmów z ubezpieczalnią, to musisz mu zapłacić.
W procesie sądowym może pracować za zastępstwo (zależne od kwoty pieniędzy), ale wygrana też nie jest jakaś przesądzona, a w razie przegranej poniesie się niemałe koszty procesu.
Tak więc tak - teoretycznie można, natomiast system tworzy
Jak mam płacić podatek od kwoty - średnio zawyżają kwotę.
Jak mam dostać jakiś procent od kwoty - średnio zaniżają kwotę.
xD
I stanie się to, kiedy ludzie przestaną zgłaszać szkody do ubezpieczyciela po drobnych stłuczkach, tylko naprawiać na własną rękę, tak?
262 + 224 + 32 = 518
W sejmie zasiada 460 posłów.
A tutaj kopia artykułu z 1 kwietnia 2015 roku
Brawo pelikany.
źródło: comment_dzE4mxj1xuBldPqUPTcYLNZTwkYNCbQe.jpg
PobierzO motocyklach już nie wspominając. Cena rynkowa motocykla powiedzmy 15000 zł, a uszkodzonych zostało kilka akcesoryjnych części, zupełnie nie wpływających na bezpieczeństwo jazdy np. wydech (kilka tys), do tego jakieś plastiki, gmole i koszt naprawy przekracza wartość motocykla = szkoda całkowita.
Idiotyzm zupełny.
A to już by bylo chamstwo kasować takie pojazdy.