Francuzi kupują Bitcoina w kioskach na przekór rządowym i bankowym regulacjom
Według reportażu Reutera wiemy, że w sześciu francuskich sklepach tytoniowych można kupić Bitcoiny. Odpowiedzialna jest za to firma KeplerK, która zamierza zwiększyć liczbę placówek do sześciu tysięcy już w przyszłym miesiącu.
bede-gral-w-gre z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 111
Komentarze (111)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
@GoodPain: Kryptowaluty są wyceniane na zasadzie prawa popytu i podaży, czyli niczym nie skażony wolny rynek w pełnej krasie. I to jest dobre rozwiązanie bo umożliwia w miarę sprawiedliwy ich podział w społeczeństwie. Ci, co wierzą, że kryptowaluty to przyszłość powoli sobie skupują za nieduże kwoty po spadkach. Ci co sobie heheszkują, zostaną w tyle jeśli nastąpi dynamiczny rozwój tej technologii i się zrobi na niego moda. Oczywiście