Mając jakąś tam osłonę dyplomatyczną jako pracownik ambasady da się żyć. Bezpiecznie bo na mieście śledzi cię bezpieka, więc żadna bandyterka nie skroi cię a przyrodniczo to piękny kraj. Przegrywy mogą mieć nadzieję że pani major tamtejszego wywiadu zechce ich uwieść w celu wydobycia tajemnic ;) "Och mów mi kochany jaki macie amperaż"
@StaryWilk: Nie, to kraj sukcesu idei Karola Marksa, bez narodowców i wichrzycieli chcących obalić jedyną słuszną linię władzy. Dba o środowisko, mało kto ma samochód a w obozach zagłady żyją zgodnie z najlepszymi eko-wzorcami minimalizując "carbon footprint". Każdy euro-komuch wzdycha do tych osiągnięć. Nie ma też reklam na ulicach, co pewnie wywołuje erekcję wśród połowy wykopków wzdychających na myśl o ustawie krajobrazowej. Kochasz ten kraj.
Gdybym miał kwalifikacje jako elektryk, poważnie bym się nad tym zastanawiał, serio. Hajs niezły, opcji na wydawanie go raczej niedużo, język znam i można go jeszcze podszkolić na miejscu, pracownicy dyplomatyczni mają (stosunkowo, w porównaniu do turystów) dużo wolności i nic ci tam nie grozi. Gdyby tylko ta "kadencja" była nieco krótsza... 4 lata w pewnym zamknięciu z małą grupą ludzi jednak mogą być trudne.
Myślę sobie "O! Fajna oferta". Ale okazuje się, że : -około 5000zł +około 1300eur BRUTTO, czyli na rękę wyjdzie jakieś 8000zł -2 miesiące trwają szkolenia, za które nie dostaniesz kasy -te 1300eur dostajesz w pjongjangu, ciekawe czy da się to łatwo/tanio przelać do Europy, bo przewóz 20000eur (załóżmy, że odkladasz połowę) samolotem na pewno wzbudzi ciekawość celników - o ile w ogóle jest to legalne -nie jest wspomniane kto placi za przelot
@Felonious_Gru: Jak zwykle nikt nie wczytał się w szczegóły,oferta jest raczej marna. 5059 brutto to na rękę 3 592 zł dużo ? 1386 brutto euro co daje na 1032 euro ? za prace w ciemnej dziurze dodatkowo jak kolega napisał jesteś od wszystkiego taka złota rączka. A i co najważniejsze to przy podatku 18% po przekroczeniu 85 528 zł podatek 32% i jak wam się ta oferta podoba.
Korea Północna jest niemal w całkowitej izolacji od reszty świata pod względem dostępu do światowego internetu, mimo to na terenie kraju istnieje publiczna sieć telefoniczna, która nie oferuje dostępu do łączy szerokopasmowych
Zastanawiam się, czy istnieje tania metoda, a nie twierdzę, że jej nie ma. No, ale nke wymagajmy czytania ze zrozumieniem xD
Miałem od nich ofertę na IT ale nie skorzystałem, chociaż ambasadę pozwiedzałem ( ͡°͜ʖ͡°) Ciekawostka, ostatnio zmienili maila na bardziej oficjalny, nie tak dawno był korembpl@yahoo.com https://embassy-finder.com/north-korea_in_warsaw_poland
@lays okablowanie, dowiedziałem się na miejscu. Tego nie robię. Ale rozbawiło mnie, że jednej strony mają cały ruch na vpn do korei, a z drugiej trzymają oficjalnego maila na serwerach wroga ;)
Komentarze (173)
najlepsze
Gorzej z reżimem on jest najbardziej tutaj niebezpieczny.
Nie ma też reklam na ulicach, co pewnie wywołuje erekcję wśród połowy wykopków wzdychających na myśl o ustawie krajobrazowej. Kochasz ten kraj.
źródło: comment_kFI7KUP0RLKMBDygfqg563E6XUihqM0J.jpg
Pobierz8000zł to niezły hajs za wyjazd?
Gdyby to była delegacja, to za KRLD samej diety masz 48eur dziennie...
Ale okazuje się, że :
-około 5000zł +około 1300eur BRUTTO, czyli na rękę wyjdzie jakieś 8000zł
-2 miesiące trwają szkolenia, za które nie dostaniesz kasy
-te 1300eur dostajesz w pjongjangu, ciekawe czy da się to łatwo/tanio przelać do Europy, bo przewóz 20000eur (załóżmy, że odkladasz połowę) samolotem na pewno wzbudzi ciekawość celników - o ile w ogóle jest to legalne
-nie jest wspomniane kto placi za przelot
Zastanawiam się, czy istnieje tania metoda, a nie twierdzę, że jej nie ma.
No, ale nke wymagajmy czytania ze zrozumieniem xD
źródło: comment_TQzQmW3hxkPQsGLdZAWZvMbaovX7YtWz.jpg
PobierzCiekawostka, ostatnio zmienili maila na bardziej oficjalny, nie tak dawno był korembpl@yahoo.com
https://embassy-finder.com/north-korea_in_warsaw_poland