Fotograf z zarzutami za podejrzane pakunki przy S12. To były aparaty -...
Domniemane atrapy bomb przy trasie S12 okazały się aparatami fotograficznymi. 47-letni fotograf usłyszał już prokuratorskie zarzuty – odpowie za spowodowanie fałszywego alarmu bombowego
LostHighway z- #
- #
- #
- #
- 12
Komentarze (12)
najlepsze
Wsadzili go bezpodstawnie na 48 godzin, więc teraz na siłę chcą udowodnić, że było to konieczne.
Idą w zaparte.
Podobne problemy spotykają ludzi którzy zgubią bagaż na dworcu czy lotnisku.
Artykuł z którego są te zarzuty to zapewne 224a KK, który wyraźnie wymaga udowodnienia intencji wywołania alarmu żeby mówić o jakiejkolwiek odpowiedzialności.
Art. 224a. Kto wiedząc, że zagrożenie nie istnieje, zawiadamia o zdarzeniu,
które zagraża życiu
To dla tych co jeszcze nie wiedzą w jakim świecie żyjemy.