dobra, jak takie coś zdiagnozować? Mam notoryczny problem z zatkanym nosem - nie przez 100% czasu ale bardzo często, ale nawet jak jest w miarę ok to nie mogę powiedzieć żeby nos był całkiem drożny. Oczywiście byłem już u laryngologa i miałem nawet prześwietlenie ale nic mądrego się nie dowiedziałem i jak było tak jest nadal.
Pamiętam jak dziś, kiedy kilka lat temu Pani laryngolog odetkała mi ucho. Chodziłem totalnie głuchy przez 3 albo 4 dni. Myslałem, że dostanę #!$%@?. Było tuż przed świętami i nikt nie chciał mi pomóc. Szpital, pogotwie. Każdy miał #!$%@? aż trafiłem do mojej wybawicielki. Zrobiła płukanie ucha i nawet sobie nie wyobrażacie jaki chodziłem uśmiechnięty. Słuch wyostrzony level over 9000. Zaniosłem jej czekoladki potem ( ͡°͜ʖ͡°)
Komentarze (144)
najlepsze