Auta jeszcze z "państwowymi" rejestracjami z czasów PRL, czyli z literką na końcu (3 litery, 3 cyfry i litera). Prywatne auta miały 3 litery i 4 cyfry. Pewnie po zbankrutowaniu i zamknięciu PGR długi przewyższyły jego wartość, i nie znaleziono chętnych na zakup tego wszystkiego. A po krótkim czasie pozostałości oskubały "sępy", i wtedy wartość była jeszcze mniejsza. I tak już zostało. Szkoda.
@PanPoteflon: Raczej cały obiekt wraz z potężnym areałem przejął za grosze jakiś postkomunistyczny bonzo i trzyma na czarną godzinę. Stać go. Co bardziej atrakcyjne fragmenty rozparcelował na działki i sprzedaje po jednej żyjąc jak pan.
Komentarze (2)
najlepsze