Tak jakby Polacy nie robili tak samo... Idziesz wieczorem z dziewczyną po jakiejś starówce czy coś i się zlatują licząc na to, że głupio będzie tak kazać oddać dziewczynie kwiatka.
No to ja miałem podobną sytuacje z łodzi tylko nie z murzynem ale z organizacją katolicką.
Idę ulicą ktoś coś rozdaje myślę sobie ulotki więc wezmę. Biorę do ręki patrzę a tu obrazek a jakimś świętym. Osoba która mi go dała idzie obok mnie i coś zagaduje. I pada pytanie czy mu dam coś za ten obrazek to ja mówię że nie mam. To poprosił żeby mu oddać ten obrazek.
Stary motyw z rękawicą :) W Mediolanie na placu jest pełno murzynów, którzy wysypują ziarno na rękę, żeby się brudne i chore gołębie zlatywały. Oczywiście jak im się odmawia, to mówią że "free", ale jak już gołębie polecą, to 2 euro :) Najlepiej wtedy wydrzeć na nich mordę po włosku na cały plac, wtedy podkulają ogon i się oddalają.
Komentarze (171)
najlepsze
Idziesz wieczorem z dziewczyną po jakiejś starówce czy coś i się zlatują licząc na to, że głupio będzie tak kazać oddać dziewczynie kwiatka.
Idę ulicą ktoś coś rozdaje myślę sobie ulotki więc wezmę. Biorę do ręki patrzę a tu obrazek a jakimś świętym. Osoba która mi go dała idzie obok mnie i coś zagaduje. I pada pytanie czy mu dam coś za ten obrazek to ja mówię że nie mam. To poprosił żeby mu oddać ten obrazek.
Komentarz usunięty przez moderatora