Zaginął żeglarz, powiedziałem rodzinie, że się utopił i trzeba szukać ciała pod wodą. Po moich wizjach policja dokładnie przeszukała miejsca, po których żeglował i znalazła ciało, to moja zasługa, jestem jasnowidzem, tu jest dowód i więcej nic nie będę dowodził.
@le_vampire: Kiepska ta książka. Z naukowego punktu widzenia miłość to reakcja chemiczna. Jej istnienie i działanie jest udowodnione i opisane naukowo od lat. I doskonale wpisuje się w ramy wszystkich nauk od biologi i chemii zaczynając, a na socjologii kończąc.
1. Pan Jasnowidz będzie się dalej wykręcał, bo dotychczasowe odpowiedzi są bez cienia wątpliwości wykrętem. Użycie sformułowania ,,nawoływanie do sztuczek" na określenie zaproszenia do poddania się badaniu naukowemu jest ignorancją ze strony p. Jackowskiego.
2. Pan Jasnowidz ostatecznie weźmie udział w badaniu, ale albo nie zgodzi się z jakimiś wymogami i zrezygnuje w trakcie, albo całe badanie zostanie przeprowadzone, ale wynik i tak nie potwierdzi zdolności paranormalnych.
@Prostaczek: Czytałem artykuł w ,,Nieznanym Świecie" jak wygląda taka nauka. Ogólnie to świetna zabawa, zawiązują Ci oczy stawiają przed Tobą przedmiot a Ty strzelasz co to jest:
Uczeń: hmm, coś kwadratowego niedużego może, hmm może może"
Wróż-Nauczyciel : niedużego... tak... ale czy to co widzisz to na pewno kwadrat?
U: czy kwadrat czy kwadrat.... może jednak jest trochę kuliste...
@camouflage1985: Dokładnie to samo chciałem napisać. Szczerze nie dałem rady przebrnąć przez jego drugą odpowiedź. Dramat, mulaste dno języka polskiego :/
Przecież to było logiczne, że nie weźmie udziału w badaniach.. A to, że ludzie mu przysyłają podziękowania to wcale o nim nie świadczy tylko o tych ludziach co je wysyłają. O nim źle świadczy to, że z wyrachowaniem powołuje się na te "podziękowania" od naiwnych ludzi zamiast stanąć godnie do badań skoro taki pewny jest swoich "umiejętności"
@bartop: Tym bardziej nadszedł czas aby rozliczyć się z tego typu osobami, które od wielu lat zarabiają na ludzkiej naiwności. W końcu to od nas zależy czy będziemy żyć w ciemnogrodzie czy państwie, które rozum stawia wyżej niż magiczne sztuczki.
Nie powinni rezygnować, na bank da się zbadać jego przeszłość w zawodzie jasnowidza obiektywnie, jemu się chyba wydaje, że się nie da i to jest jego słaby punkt
@karmazynowyjelen: Owszem nie powinni się poddawać . A co do jasnowidza , gdybyś ty dawał takie przepowiednie i co 10 była trafna , a ludzie i tak by ci płacili , to zrezygnował byś z tego i pokazał publicznie że twoje zdolności to blef i pic na wodę ? Nostradamus też pisał przepowiednie, co dziennie kilka . A jak się jakaś sprawdzi to od razu że wielki wróżek z niego ;p
Szanowny Panie doktorze hab. X, odmawiam poddania się egzaminowi w celu sprawdzenia mojej wiedzy oraz domagam się wystawienia oceny końcowej na podstawie moich projektów, które wykonałem w ciągu roku akademickiego, gdyż są one dowodem na to, że posiadam wiedzę, którą chce Pan zweryfikować za pomocą egzaminu.
to było do przewidzenia, nie będzie sam sobie odcinał źródła dochodu, taki eksperyment mógłby być wspomniany w mediach, a te listy dotrą i tak głównie do sceptyków
Jak najbardziej jestem za tym, żeby tych naciągaczy poddawać tego typu testom. Owszem, ludzie są naiwni i w to wierzą, ale w ten sposób można by łatwo zniechęcić ich do korzystania z pomocy tych oszustów. Ciekawe kwiatki można poczytać sobie na forum o Iwonie Wieczorek w dziale dla jasnowidzów.
@iamtheone: No i co z tego, że go przetestują? Potem ogłosi ludowi, że naukowcy sfałszowali wyniki testu albo, że test był nieobiektywny itp, a on ma udokumentowane przypadki bla bla bla. Zgadnij komu ciemnota uwierzy? Jeszcze mu niechcący reklamę zrobią.
@iamtheone: Zgadzam się. "Jasnowidze" żerują na ludzkich tragediach, wyciągając pieniądze ze zdesperowanych osób,chcących się dowiedzieć, co się stało z ich bliskimi. Często robią im niepotrzebne nadzieje i przysparzają więcej bólu, gdy ta nadzieja okazuje się złudna. Każda taka akcja sprawia, że stają się mniej wiarygodni i dzięki temu może ktoś się zastanowi, zanim skorzysta z ich usług.
Wszyscy mówicie że jest jasnowidzem - a tak dokładnie nie jest interpretując to dosłownie.
On nie przepowiada przyszłości - jego głównym działaniem jest odnajdywanie zaginionych osób.
To że bawi się w przepowiadanie - co będzie w danym roku - on jak mówi traktuje to jako zabawę a skuteczność nie jest wysoka. Większą skuteczność ma właśnie z szukaniem trupów.
Co z jasnowidzeniem i przyepowiadaniem przyszłości nie ma nic wspólnego.
"Weźcie pod uwagę ekperyment dwóch kwantów oddalonych od siebie o dowolną odległość. Zmiana stanu jednego znich automatycznie zmieniała stan drugiego w tym samym czasie oddalone nawet o tysiące km. Być może telepatia ma te same podstawy i metodę działania. Tego nie wiadomo.
Ale w tym kierunku bym szedł gdybym badał takie zdolności telepatyczne."
Badania należałoby zacząć od potwierdzenia istnienia zdolności telepatycznych. Szkopuł w tym, że rzekomo posiadający takie
Kilka lat temu we Włoszech poproszono jasnowidzkę o pomoc w odnalezieniu zaginionej dziewczyny. Kobieta wskazała na dno jednego z jezior na północy Włoch. Poszukiwania zakończyły się odnalezieniem w sporej odległości od linii brzegowej auta ze zwłokami dziewczyny. Jasnowidzka była później przesłuchiwana przez sceptycznie nastawioną do zjawisk paranormalnych prokuraturę jako osoba podejrzana o popełnienie tego przestępstwa.
Obiektywny test mógłby polegać na przypadkowym rozmieszczeniu w umówionych z Panem miejscach kilku osób, po czym Pan, w oparciu o potrzebne Panu osobiste przedmioty, powiązałby zdjęcia osób z ich miejscami pobytu.
a jak go zaprosili do japonii na konkurs czy testy jasnowidzów to od razu się spakował i na drugi dzień pojechał. Szkoda że teraz nie ma odwagi bo jestem bardzo ciekawy tego testu.
Moim zdaniem źle sformułowali list. Zupełnie niepotrzebnie pisali o wątpliwościach itp. Teraz faktycznie może im zarzucić, że "ustawiają" się na wynik jaki chcą dostać i będą sugerować się poprzednimi badaniami. Po drugie, może walnąć focha i stwierdzić, że z naukowcami którzy już na wstępie sugerują że jest oszustem i obrażają go mimo, że go nie przebadali nie będzie współpracował.
@kr1: Ja się zgadzam z jastem. Nie chodzi o to, żeby od razu pobiegł na test, ale żeby pozbawić go tych głupich argumentów przed publiką.
Jackowski widać skupił się całkowicie na tych swoich podziękowaniach zebranych przez 20 lat. Natomiast w odpowiedzi "zbyli go" jednym zdaniem. Mogli dokładnie opisać dlaczego te dokumenty się nie nadają. Że do badania statystycznego musieliby mieć wszystkie jego sprawy(które rozwiązał i zawalił). Że w rozwiązywaniu spraw
@jast: Twierdzisz, że jeśliby inaczej sformuowali list to pobiegłby do nich z uśmiechem na twarzy, żeby poddać się próbie? To nie jest jakiś idiota, tylko oszust-profesjonalista.
W dodatku poza tym, że kręci jak tylko może, to jeszcze domaga się darmowej reklamy w postaci publicznego obwieszczenia listy jego "dokonań" hochsztapler j%%any.
Komentarze (152)
najlepsze
Moi drodzy, zapamiętajcie sobie:
Po pięknym polskim słowie "takowy" nie pisze się już rzeczownika. Tak więc piszemy:
"nikt nigdy nie udowodnił takich zjawisk."
lub:
"[jeśli chodzi o zjawiska nadprzyrodzone] nikt nigdy nie udowodnił takowych."
1. Pan Jasnowidz będzie się dalej wykręcał, bo dotychczasowe odpowiedzi są bez cienia wątpliwości wykrętem. Użycie sformułowania ,,nawoływanie do sztuczek" na określenie zaproszenia do poddania się badaniu naukowemu jest ignorancją ze strony p. Jackowskiego.
2. Pan Jasnowidz ostatecznie weźmie udział w badaniu, ale albo nie zgodzi się z jakimiś wymogami i zrezygnuje w trakcie, albo całe badanie zostanie przeprowadzone, ale wynik i tak nie potwierdzi zdolności paranormalnych.
Uczeń: hmm, coś kwadratowego niedużego może, hmm może może"
Wróż-Nauczyciel : niedużego... tak... ale czy to co widzisz to na pewno kwadrat?
U: czy kwadrat czy kwadrat.... może jednak jest trochę kuliste...
W-N: BRAWO! To piłka! Świetnie sobie radzisz!
Jeżeli wierzy w swoje jasnowidzenie to nie może wciskać innym kitu - w znaczeniu zmyślać, oszukiwać.
Z drugiej strony jeśliby było tak w istocie to chyba nie bał by się testu.
Przepraszam za język, ale trudniej określić to dosadniej.
Jak myślicie, profesor to łyknie?
On nie przepowiada przyszłości - jego głównym działaniem jest odnajdywanie zaginionych osób.
To że bawi się w przepowiadanie - co będzie w danym roku - on jak mówi traktuje to jako zabawę a skuteczność nie jest wysoka. Większą skuteczność ma właśnie z szukaniem trupów.
Co z jasnowidzeniem i przyepowiadaniem przyszłości nie ma nic wspólnego.
Nazwał bym to raczej
Jackowski niech najpierw pokaże, że dane zdolności posiada później będziemy się martwić, czy to jest kwantowa telepatia, Obcy, czy boska moc.
"Weźcie pod uwagę ekperyment dwóch kwantów oddalonych od siebie o dowolną odległość.
Zmiana stanu jednego znich automatycznie zmieniała stan drugiego w tym samym czasie oddalone nawet o tysiące km. Być może telepatia ma te same podstawy i metodę działania. Tego nie wiadomo.
Ale w tym kierunku bym szedł gdybym badał takie zdolności telepatyczne."
Badania należałoby zacząć od potwierdzenia istnienia zdolności telepatycznych. Szkopuł w tym, że rzekomo posiadający takie
To by był przełom! Wiedział dokładnie gdzie są ciała!
To ja biorę telefon i numery do podanych osób.
http://www.youtube.com/watch?v=8L-drYVzqq8
http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/jasnowidz-krzysztof-jackowski-nie-przewidziaem-ze-_153700.html
Jackowski widać skupił się całkowicie na tych swoich podziękowaniach zebranych przez 20 lat. Natomiast w odpowiedzi "zbyli go" jednym zdaniem. Mogli dokładnie opisać dlaczego te dokumenty się nie nadają. Że do badania statystycznego musieliby mieć wszystkie jego sprawy(które rozwiązał i zawalił). Że w rozwiązywaniu spraw
http://www.youtube.com/watch?v=hRc4LkBRjIc
Oczywiście, że facet się wykręca. Podziękowania od policji nie są dowodem - STN bardzo ładnie mu w tej kwestii odpisało.
jak już wcześniej wspomniałem - spęka i nie podda się testom
przeciez to oczywiste ze nie da sie przetestowac, on doskonale wie czym sie zajmuje.