Gaszenie pożaru z perspektywy strażaka.

Niesamowite nagranie, na którym można zobaczyć akcję gaśniczą w fabryce opakowań. Pożarem zostały objęte maszyny i półprodukty na bazie rozpuszczalników do wytwarzania opakowań spożywczych.

[Nartenlener]

Gasić to może i bym pogasił, ale wycinać z wraków ludzi pokiereszowanych i wyjących z bólu raczej nie jest ciekawym zajęciem

Niemniej zawsze darzyłem i będę darzył ich szacunkiem

[iErdo]

@Nartenlener Mój ojczulek nie raz jako strażak wyciągał młode dziewczyny czy chłopaków, albo dzieci, nie raz z urwaną kończyną czy przebitym na wylot ciałem. Jedni radzą sobie gorzej, a inni lepiej, on jak opowiada to czuć, jakby chciało mu się płakać za każdą z tych osób, bo widok nie jest przykry ze względu na widok, ale ze względu na to, że takie rzeczy dotykają często tak młodych osob.

[frrans]

@Nartenlener: zwłaszcza kiedy na brzegu czeka matka, jeszcze z jakąś naiwną nadzieją, że nikogo nie znajdziemy. Jedna z moich gorszych akcji, a pamiętam, że wymiękli wtedy wszyscy, łącznie z kryminalnymi z policji 10+ lat służby. No cóż, każda praca ma jakieś swoje minusy.

[zygazyga]

Sorry. Chłopaki napracowali się nie lada ale i tak skutki są takie jakby nic nie robili.

[A.....1]

No właśnie, nahui gasić skoro i tak wszystko się spali

@pokusof: aby uchronić pobliskie zabudowania i drzewostan. Nie wiadomo czy w płonącym budynku nie ma butli z gazem lub innych rzeczy grożących wybuchem.

[Squatlifter]

@zygazyga: Przy takim pożarze fabryki z rozpuszczalnikami to strażacy nie tyle co ratują sam palący się budynek, co zapewniają że pożar jest pod kotrolą i nie obejmie sąsiednich zabudowań, czyli reszty dzielnicy. Gdybyś mieszkał w sąsiedztwie to być docenił :)

[DzonySiara]

Za ich pracę zawszę szacun

[techninja]

Nie jestem specem od pożarnictwa ale na pewno któryś z wykopków odpowie:
dlaczego nie gaszą od strony budynku którą da się jeszcze uratować, ma dach i tam się nie pali tylko zaczynają od samego środka czyli raczej wiadomo że dopali się już cały budynek?

[pomidorowymichal1]

@techninja: priorytetem jest chyba ugaszenie pożaru tak aby nie przeniósł się na sąsiednie budynki a nie dążenie do minimaliacji strat w tym zajętym ogniem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[K2K]

@techninja: Na początku filmu (ok. 2 minuty) widać, że używają kamery termowizyjnej. Przypuszczam że już wtedy widać było że pożarem jest objęta większa część budynku. Dowódca wiedział, że w budynku są materiały niebezpieczne - np. rozpuszczalniki, więc nie ryzykował wpuszczenia ludzi do budynku - jak widać zresztą bardzo słusznie, bo dach budynku się zawalił. Ze względu na specyfikę pożaru podano pianę średnią z wytwornicy i lekką z generatora, bo woda

[mmaciek3905]

@glx_glx sa juz takie rozwiazania. Jednak to raczkuje. Tutaj jeden z przykladow. https://youtu.be/PqR1PAShL6c

Najwiekszym problemem jest maska ochrony drog oddechowych ktora musi szczelnie przylegac i zapewniac bezpieczenstwo aby strazak mogl oddychac, do tego dochodza procedury, kwestie polaczenia z radiem, sposob nadawania.

Mysle ze to kwestia czasu i do tego dojdziemy :)

[ComboBreaker]

@glx_glx: spoko, odpowiadam zupełnie bez jadu :)

[UMPC-GENESIS]

Mamy tu strażaków? Może jakieś AMA i wyjaśnienia co i jak?

[fire]

dla pracy strażaków i ich poświęcenie. Mam pytanie do wykopków strażaków a wiem, że tu są ;).

Oglądam serial "Chicago fire" i nawet na tym filmie z wykopaliska widzę jedną rzecz, która mogłaby zostać wprowadzona jako modernizacja do ekwipunku strażaków. Chodzi mi o to, że jak strażak ma założoną maskę i oddycha powietrzem z butli to podczas wzywania "czy ktoś tu jest!", "odezwij się!" to bardzo słabo ich słychać. Nie można by

[s.....t]

Miotacz piany najlepszy (╭☞σ ͜ʖσ)╭☞

[ketrish]

ale taguj #pianaparty ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[metroscout]

@Armo11

@pokusof: aby uchronić pobliskie zabudowania i drzewostan. Nie wiadomo czy w płonącym budynku nie ma butli z gazem lub innych rzeczy rodzących wybuchem.

To trzeba było podjechać bliżej tym wozem strażackim żeby butla która wybuchnie zabrała ze sobą kilku bohaterów. Drzewka i domy mogę obserwować z bezpiecznej odległości. Raczej dom nie rośnie 2 metry od domu =..= Procedury na chlopski rozum to mają z dupy. Czysto hipotetycznie- wszedł w piane, spadł ze schodów, połamał sobie kark a kolega co go chciał ratować dostał resztką krokwi

[S.....p]

takie strażackie POV