I teraz nasuwa się pytanie. Kto atestuje schody do użytku w miejscach publicznych. Przecież to normalne że skoro ludzie się mogą pomieścić na schodach w metrze to ich tylu wejdzie i basta. A dopuszczanie schodów do użytku z wytrzymałością obciążenia masą jedynie połowy mieszczących się ludzi to przepis na wypadek. No i tak się właśnie stało. Co jest temu winna babcia na dole schodów jak od góry nagle wleci grupa kibiców? Przecież
@johnyd23: Windy bardzo rzadko spadają, a ze schodami jak widać ciągle jeszcze nie ma pełnego opanowania. Projekt powinien przewidywać możliwość zepsucia się i zminimalizować niebezpieczeństwo systemem awaryjnym. W windach jak widać da się.
Taa, przeciążone - to brzmi, jakby to była wina ludzi którzy weszli na te schody. A może po prostu zwyczajnie po włosku, te schody były #!$%@? bo wszyscy olewali serwis i machali ręką, że wszystko będzie dobrze? (╯°□°)╯︵┻━┻
W latach 80. w moskiewskim metrze zdarzył się podobny wypadek, ale gorszy w skutkach. Hamulec puścił w schodach, które jednym ciągiem prowadziły na najgłębiej położoną stację. Na końcowy odcinek zjechało tak wielu ludzi, że 8 osób zmarło od uduszenia. https://en.wikipedia.org/wiki/Aviamotornaya_(Kalininsko%E2%80%93Solntsevskaya_line)
Komentarze (180)
najlepsze
https://en.wikipedia.org/wiki/Aviamotornaya_(Kalininsko%E2%80%93Solntsevskaya_line)
Komentarz usunięty przez moderatora