@moon_bluebird: Nawet jak przygarniesz malego kota z ulicy, potrzebuje miec conajmniej pare godzin samotnosci w cieplym suchym miejscu z miska wody i jakiegos jedzenia, by poczul ze ta przestrzen jest bezpieczenia, dopiero potem mozna stopniowo, nie natarczywie i krotkie wizyty przeprowadzac. A co dopiero sowa, dzikosc ma w genach, sa przypadki udomowienia sow (sam mialem udomowionego gawrona) ale do tego trzeba czasu i pohamowania ekscytacji
Komentarze (45)
najlepsze
źródło: comment_M7bJWexEQyVGP0WJBXnvvlXSDhYTkA34.gif
Pobierzźródło: comment_vJusUkmwKTbEprTBoUBlk98cF3rncb8C.gif
PobierzKomentarz usunięty przez moderatora
źródło: comment_gxXGqc0fqcwhjLXsNvtekdvl0DLaggk7.gif
Pobierzźródło: comment_lbPH7PLVr7qeaXr8tunOULmWTDvZDxmc.jpg
Pobierzźródło: comment_7GlSdv3TC25upezOZwrUEtjxgcaDbTh2.jpg
PobierzA co dopiero sowa, dzikosc ma w genach, sa przypadki udomowienia sow (sam mialem udomowionego gawrona) ale do tego trzeba czasu i pohamowania ekscytacji
Trzeba zapytać @BrzydkiBurak
wszak on jest specem od nietoperków
źródło: comment_xIxcPqNca0ke4qsWEhu43HKpyCm2Z30c.jpg
Pobierz