Cholera, nie wiem dlaczego, ale skojarzył mi się w tym wywiadzie z Jackiem Nicholsonem. Ponadto posługuje się tu nienaganną polszczyzną, aż miło posłuchać.
@qbik: mówi jakby wierszem, czasami mam wrażenie, że kiedyś każdy tak władał językiem. Słynny gość od życzeń na Sylwestra też się wypowiada w ten piękny, charakterystyczny dla tamtych czasów sposób. KURŁAA KIEDYŚ...
@qbik A ja tu widzę starannie przygotowany wywiad. Pan Janusz znał pytania wcześniej. Dobrze się przygotował. Dlatego to tak ładnie wyszło. Ale moim zdaniem sztucznie troszkę.
Wszyscy tutaj, że taki grzeczny, ułożony, nienaganny język, to aż przypomina się anegdota Cezarego Pazury o tym jak będąc dzieckiem pojechał na plan zdjęciowy pancernych i chciał wziąć autograf od Gajosa xD
@R_P_R Powodem okazała się sytuacja z czasu, gdy Cezary był małym chłopcem. Jako wielki fan serialu "Czterej pancerni i pies" pojechał z ojcem do pobliskiej miejscowości, w której kręcono kolejne odcinki. Mały Czaruś marzył o autografie Janusza Gajosa, ponieważ postać Janka Kosa była jego ulubioną. Zobaczywszy swojego idola, podbiegł z prośbą o wpisanie się do pamiętnika. Niestety trafił na zły moment, ponieważ poddenerwowany Gajos powiedział mu ponoć "wyp...aj".
@R_P_R: Czarek Pazura, jak większość dzieciaków, był wielkim fanem Czterech Pancernych, a Janka w szczególności. To był jego idol.
No i pewnego razu ojciec Pazury zabrał go na plan zdjęciowy, żeby sobie popatrzył. Pazura opowiadał, że wrażenie niesamowite, czołgi, samochody, mnóstwo ludzi, w tym gapiów. Aż wreszcie zauważył idącego Gajosa no to podniecony z kajecikiem podbiegł do niego prosząc o autograf. Tylko, że Gajos był wtedy #!$%@? (jakieś nieporozumienia z producentami) i jak zobaczył dzieciaka to wrzasnął na niego: -#!$%@?!
Pazurą tak to wstrząsnęło, że sam mówił, że dwa tygodnie leżał z
@kobrys13: Nie leciał chłam jak Trudne spawy, Ukryta prawda, Szkoła czy inne paradokumentalne seriale z castingiem robiącym z Karolaka pretendenta do Oskara
A swoją drogą, bardzo ciekawy wywiad - w sensie zachowanie, polszczyzna(!) itd. Próżno szukać tego u bardziej "współczesnych" aktorów, że o celebrytach nie wspomnę.
@coffeeandcigaretes: po prostu musiał bardzo ważyć słowa, by nie podpaść władzy ludowej. Tego uczyły tamte czasy. Tak lubiany aktor, odtwórca ważnej dla nich, pozytywnej (dla odmiany) postaci, był na ich świeczniku.
@jaromaz Dzisiaj też tak jest, szczególnie na Zachodzie. Rzucisz jakimś sucharem i już masz pozwy od gejów, feministek i homohominiseksualistów, a jeszcze komuś się może przypomnieć, że czterdzieści lat temu kogoś zgwałciłeś XDD
@stefan_banach: Właściwie wydaje mi się, że obecnie podobnie daje wywiady, w sensie biega oczami w różnych kierunkach. Zwyczajnie taki typ zachowania bo do tego czasu o nieśmiałości przed kamerą już nie było mowy w jego wypadku
@stefan_banach: Bo stara się przypomnieć sobie odpowiedzi. Te programy były niemal w 100 proc. ustawiane. Pytania gość znał wcześniej i miał odpowiedzi spisane na kartce. Uczył się ich na pamięć.
Komentarze (111)
najlepsze
Ponadto posługuje się tu nienaganną polszczyzną, aż miło posłuchać.
Pojechałem do domu,
No i pewnego razu ojciec Pazury zabrał go na plan zdjęciowy, żeby sobie popatrzył. Pazura opowiadał, że wrażenie niesamowite, czołgi, samochody, mnóstwo ludzi, w tym gapiów. Aż wreszcie zauważył idącego Gajosa no to podniecony z kajecikiem podbiegł do niego prosząc o autograf. Tylko, że Gajos był wtedy #!$%@? (jakieś nieporozumienia z producentami) i jak zobaczył dzieciaka to wrzasnął na niego:
-#!$%@?!
Pazurą tak to wstrząsnęło, że sam mówił, że dwa tygodnie leżał z
A swoją drogą, bardzo ciekawy wywiad - w sensie zachowanie, polszczyzna(!) itd. Próżno szukać tego u bardziej "współczesnych" aktorów, że o celebrytach nie wspomnę.
@stefan_banach: Właściwie wydaje mi się, że obecnie podobnie daje wywiady, w sensie biega oczami w różnych kierunkach. Zwyczajnie taki typ zachowania bo do tego czasu o nieśmiałości przed kamerą już nie było mowy w jego wypadku