Na pomoc! Ja tylko nie miałem Jabłuszka. Wypuśćcie mnie!
Strażnik otworzył drzwi i kazał wyjść z komórki w której trzymali mnie przez ostatnie kilka godzin. - Pójdziesz teraz przed oblicze Królewskie - oznajmił niskim głosem – masz uklęknąć przez majestatem Jego Wysokości i pokłon mu oddać. Jak nie, to batogami się obłożymy i na kole będziemy mordować...
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 1
Komentarze (1)
najlepsze