20 lat produkował buty. Zamyka firmę. Nie daje rady z zalewem chińskich towarów
- To już koniec, nie daję rady w starciu z kontenerami z Chin – mówi Jerzy Gniado. Przez 20 lat dzieci nosiły produkowane przez niego buty. Za kilka tygodni zamknie firmę. W branży przyznają: jest ciężko, a klienci, choć deklarują, że wolą polskie produkty, to ostatecznie kupują tańszą...
Cziken1986 z- #
- #
- #
- #
- 272
- Odpowiedz
Komentarze (272)
najlepsze
Halówki producenta PL to koszt 40 zł, z Chin 5zł. I tak wszystkie rozwalą się po 2 msc.
https://badura.pl/o_firmie
Jeśli produkuje buty niskiej jakości w cenach wyższych niż Chiny - nic dziwnego
Jeśli produkuje buty wysokiej jakości w dobrych cenach - to ma słaby marketing i promocję - a i tak poczta pantoflowa #pdk pozwoliłaby mu przetrwać.
Najwidoczniej drogo, słabo lub źle zarządzane. Szczególnie, że coraz więcej Polaków woli dać więcej za jakość niż kupować Chińskie.
Komentarz usunięty przez moderatora
Czyli albo nie jest w stanie wyprodukować tanio kiepskich butów, albo dobrych.
Pierwsze odrzucam z oczywistych powodów, więc pozostają dobre jakościowo
I jeszcze jedno na pierwszej stronie google sklepy internetowe sprzedają chyba tylko jego buty ortopedyczne, korekcyjne , profilaktyczne. Zwykle znalazłem na allegro, wyglądają na przyzwoity produkt, ale 150 złotych.
@mistrz_tekkena: Jeszcze nie widziałem "chińczyka", w którym by nie wystawali by paragonów. Bardzo tego pilnują i na każdą najmniejsza pierdołę jest paragon. Z tym "strachem" skarbówki przed chińskimi handlarzami to już ostro pojechał bo kontrole są częste zarówno w sklepach jak i w hurtowniach (chociażby jak głośny niedawno najazd na Wólkę Kosowską). Pan p o prostu szuka wytłumaczenia dla
Za ręcznie robione dobre jakościowo buty ze skóry byłbym w stanie zapłacić nawet tysiaka. Bo to są buty na wieeeeele lat i podejrzewam że wiele osób lubi czasem zainwestować grubszy pieniądz w towar luksusowy.
No ale jeśli pan szewc nie jest w stanie zmienić modelu produkcji bo produkuje wyłącznie "halówki" no to sooorry bardzo. Rodzice kupują gówniakom buty w kerfurach, dekatlonach i gdzie popadnie. Bo but i tak ma
@plogi1: 3k (podejrzewam ze zlotych)? to chyba zlotymi nicmi szyte przez nagie dziewice.
dobre buty kosztuja duzo mniej. altbergi, lowy badz haixy to koszt ok 700 pln.
natomiast to ze cos jest recznie robione (ale jak- nawet skora jest recznie wyprawiana? guma na podeszwe tez recznie robiona?)
@Kargaroth: buty na wieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeele lat to sie mialo na poczatku XX wieku jak ludzie chodzili w tym samym i oddawali obuwie do szewcow raz na rok.
Na wieleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeele lat to mozna sobie dzisiaj kupic conajwyzej parasol jak juz naprawde musisz zainwestowac w cos trwalego i masz zyczenie chodzic z
@thewickerman88: z marketingiem też. Powinien dodać do nazwy "originals" i sprzedawać to hipsterom po 600zł za parę ;)
1. Buty zostały wykonane w Polsce
2. Są co najmniej przyzwoitej jakości
3. W związku z punktami 1 i 2 dajemy 3 lata gwarancji
4. Nie robimy problemów przy tej gwarancji i po prostu celem tej gwarancji jest jak największe zadowolenie klienta i cały proces gwarancyjny jest nadzorowany
@kepak: To jest niemożliwe w polskiej firmie. Nieuznawanie reklamacji to znak firmowy polskich przedsiębiorców.
Co nie zmienia faktu że ceny takiego np. Bartka dziś są gdzieś ponad granicą abstrakcji. Naście lat temu były po prostu drogie, teraz to ich cokolwiek #!$%@?ło :-)
Gx