Dziecko z zespołem Downa nie zostało wpuszczone do bawialni IKEI

Jak informuje jeden z naszych słuchaczy, który był świadkiem tej sytuacji, matka z kilkorgiem dzieci chciała zostawić je w sali zabaw na czas robienia zakupów. Gdy odczekała w kolejce około godzinę i wypełniła wszystkie papiery, okazało się, że mogą wejść wszystkie dzieci - z wyjątkiem...

[dorEk]

Jak tłumaczy rzecznik szwedzkiej sieci Krzysztof Janiak, w zapisie regulaminu, który każe rodzicom zgłaszać obecność niepełnosprawnego dziecka z 48-godzinnym wyprzedzeniem, chodzi o bezpieczeństwo tego dziecka podczas zabawy."Opiekun ma pod opieką średnio około dziesięciu dzieci. W związku z tym nie jest w stanie zwrócić większej uwagi na takie dziecko" - mówi Janiak.

Taki mają regulamin, więc należy go przestrzegać.

Paulina Surman, prezes Stowarzyszenia Rodziców i Przyjaciół Dzieci z Zespołem Downa "Tęcza" uważa,

[Nieszkodnik]

Czy dziecko z taką chorobą wymaga więcej uwagi niż dzieci normalne? Jeśli tak, to się nie dziwię, że nikt nie chciał dopuścić do obniżenia standardu opieki nad pozostałymi dziećmi. Sala osiągnęła swoją przepustowość, więc mieli rację.
Jeśli opieka nad takim dzieckiem nie różni się od opieki nad innymi dziećmi, racji nie mieli.

[Nieszkodnik]

Tak swoją drogą, dziecko mogło tam wejść, ale z opiekunem. Bez opiekuna - jeśli chęć pobytu na sali zabaw była zgłoszona 2 dni wcześniej, żeby Ikea miała czas na ściągnięcie dodatkowego pracownika. Afera jest z d--y, Ikea postąpiła słusznie.

[DJArmani]

Bez opiekuna - jeśli chęć pobytu na sali zabaw była zgłoszona 2 dni wcześniej, żeby Ikea miała czas na ściągnięcie dodatkowego pracownika.

@Nieszkodnik: Nieczęsto biorę stronę zagranicznych wielkopowierzchniowych sieciówek, ale przedsiębiorca oferujący darmową opiekę dla dzieci klientów robi to dla własnego interesu. Z jakiej racji ma przekraczać próg opłacalności tego przedsięwzięcia z powodu pojedynczego klienta z dzieckiem wymagającym stałej opieki osoby specjalnie przeszkolonej? Sklep nie świadczy tutaj usługi publicznej, tylko

[escapartelamuerte]

Brawo dla Ikei.

[zyrafafafa]

Dla mnie szokująca jest przede wszystkim postawa matki, która nalegała aby jej niepełnosprawne dziecko zostało w miejscu, które nie będzie mogło mu zapewnić odpowiedniej opieki. Bo ona chce w spokoju zakupy zrobić. Trąci patologią :(

[Adrian00]

@zyrafafafa: Albo jest wyrachowana i z premedytacją chciała zostawić dziecko wiedząc, że nie może bo liczy na rozgłos w mediach i w ramach ugody jakieś odszkodowanie.

[Anomalocaracid]

Gdyby dostał padaczki albo napadu agresji to byłoby nieciekawie.

[BaKaZa]

Ta, dzieciak zrobi sobie krzywdę, albo co gorsza jakiemuś innemu dziecku to będzie raban, że ikea dopuściła do sytuacji w której wzięli odpowiedzialność, a nie było nikogo przeszkolonego i hurr durr.

Są jasne zasady należy ich przestrzegać, nawet idą bardzo na rękę umożliwiając w ogóle zostawienie niepełnosprawnego dziecka na czas zakupów.