Sklepy tysiącami znikają z rynku
![Sklepy tysiącami znikają z rynku](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_A1pIcywMtWb1bPySFwK4RYA93mUzcrjx,w300h194.jpg)
Aż 14,3 tys. placówek handlowych zlikwidowano w Polsce w ciągu roku. Najwięcej – spożywczych i odzieżowych, ale żaden segment rynku nie uszedł cało. Rynek handlowy kurczy się od lat, ale ostatnio tempo spadku przyśpiesza mimo szybkiego wzrostu sprzedaży detalicznej i całej gospodarki.
![Baron_Al_von_PuciPusia](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Baron_Al_von_PuciPusia_gcpHDaPcLA,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- 195
Komentarze (195)
najlepsze
Fotorzepa, Jerzy Dudek
Aż 14,3 tys. placówek handlowych zlikwidowano w Polsce w ciągu roku. Najwięcej – spożywczych i odzieżowych, ale żaden segment rynku nie uszedł cało.
Rynek handlowy kurczy się od lat, ale ostatnio tempo spadku przyśpiesza mimo szybkiego wzrostu sprzedaży detalicznej i całej gospodarki. A także mimo inicjatyw – jak ograniczenie handlu w niedziele – które miały uderzyć w placówki największe, a pomóc małym.
źródło: comment_ioxqP2ufMkyz0bHBUKLegNb5bwUwAO7y.jpg
PobierzNa "drobnostce" to ty może na rachunki zarobisz. Dawniej ludzie nie obkupywali się w lidlu w sobotę a teraz wszystko hurtem...
I nie chodzi też o to, że nie było wyboru. Druga
Swoją drogą, trzeba mieć nierówno pod kopułą, żeby robić regularnie zakupy w osiedlowych
@Quirang:
nizsze ceny niz w marketach...
@Quirang:
bo patrzysz tylko z perspektywy: SKLEP SPOZYWCZY. A wszelkiego rodzaju markety budowlane, nie dosc, ze sa bardzo drogie, to jeszcze maja ograniczony asortyment. Nie wierzysz? To poszukaj puszki natynkowej do montazu lacznikow - wymiary
@Quirang:
widzisz.. czasem warto sprawdzac
@Quirang:
tak i tylko z tym przegrywaja takie male sklepiki
Ale, jak chcesz kupic 20 kilo gipsu, to nie bedziesz jechac na drugi koniec miasta do marketu, nie zamowisz tez tego online, tylko kupisz w najblizszym sklepie. I nawet jak bedzie w
Z drugiej strony w Anglii np w Londynie sa ulice gdzie jest sklepik obok sklepiku. Chcesz cos szybko kupic idac na metro czy autobus, wchodzisz - stoja dwie osoby w kolejce,
Fajnie ze można tam czasem zobaczyć produkty których nie ma już w sieciówkach. Choć jak sklep jest pod Makro to nic ciekawego nie ma.
Inna kwestia ze wiekszosc jedzenia i picia w