Czy były pracownik Deutsche Telekom Marcin Betkier planuje ponownie zastraszać polski rząd?
Na kilka dni przed przyjazdem Prezydenta Dudy do Australii były pracownik Deutsche Telekom Marcin Betkier (obecnie pracujący jako wykładowca prawa w Nowej Zelandii) wystosował list do premiera tutejszego rządu – Jacyndy Ardern. W liście tym wykładowca oskarża Prezydenta Polski o niszczenie demokracji, i prosi rząd nowozelandzki o interwencje. Cały list jest dosyć łatwo dostępny w Internecie.
https://www.victoria.ac.nz/new...
Betkier dał się już wcześnie poznać 9-go października 2012 (za czasów rządów PO), kiedy to wypowiadał się w Sejmie na temat problemów prawnych spowodowanych rzekomo przez ówczesny rząd, oraz krytyce jaka spadla na Polskę ze strony Unii Europejskiej. Betkier nawoływał wówczas:
„W efekcie naszej spółce, ale nie tylko naszej, ponieważ działamy w interesie całego rynku, zostanie zamknięta droga sądowa, co jest sprzeczne z konstytucją i z prawem Unii Europejskiej.”
Oraz “Chciałbym zaproponować konkretną treść, aby art. 118d w brzmieniu objętym niniejszą ustawą, stosował się do przetargów albo konkursów ogłoszonych po dniu wejścia w życie ustawy. Chodzi nam tylko i wyłącznie o to, żeby sprawy sądowe nie były rozwiązywane rękami Posłów.”
Czyżby Bietkier planował zastraszyć kolejny rząd?