Biała śmierć. Jego karabin siał panikę wśród Rosjan
"Składałem się do strzału i celowałem prosto w środek celu. Nie czułem nic do wrogów. Strzelałem i przeładowywałem broń, dopóki miałem ich przed sobą – wyznał staruszek ze straszliwie zmasakrowaną twarzą (...) Samo jego imię budziło wśród Rosjan lęk. Nazywali go „Biełaja smiert”. Simo Häyhä"
paramedix z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 151
- Odpowiedz
Komentarze (151)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
"proste rozrywki" Nie wiem nawet jak się mam odnieśc do tego stwierdzenia
Porównaj to do majsterkowania, czy rozwiązywania zadań z fizyki teoretycznej.
@Dziki_Odyniec: pewnie by Ci powiedział, że na stare lata dokucza mu obojczyk od tych karabinowych odrzutów...
@chrisx: dlaczego? Był żołnierzem, walczył z wrogiem, bronił swojego kraju...