Seks, drugs and zapiekanki, czyli jak spędziłem weekend w Mielnie

Nadęci hipsterzy mówią, że Mielno jest „Radomiem polskiej turystyki”, na które nie warto marnować urlopu. Mieszkańcy Mielna mówią, że ich miasto było „polską Ibizą”, która powoli wymiera.

[hijack5671]

Mielnie są za to stołówki serwujące śniadania w cenie mniejszej niż koszt jego składników.

Poniosla fantazja goscia. Zakop

[Porucznik_Dan]

@hijack5671: No poniosła. I o to właśnie chodzi! A jak doczytasz do końca to zobaczysz, że w tym wypadku mógł mieć rację.

[kepak]

@4pietrowydrapaczchmur: Chyba autor tekstu robi zakupy tylko w delikatesach w warsiawie.

[NocnaFuria]

Srogo się uśmiałem czytając :-)

[Pipok]

Ej, czy te „Ryby, Obiady, Mexico, Pizza” z szachownicą na chodniku jest w miejscu dawnego ośrodka wypoczynkowego kolejarzy, w którym jakieś 38 lat temu, mając 7 lat spędzałem rozkoszne wakacje z dziadkami i ojcem, mieszkając w wagonie kolejowym i #!$%@?ąc się w o rok starszej Edycie z okolic Częstochowy? :D

[DEVILLIVED]

@Pipok: trudno powiedzieć

[NewSadist]

Mielno niszczy każdego...

[b4rney]

Dobry artykuł

[rt_of_vnt]

Zakop - reklamy są złe.

[bolorollo]

W sumie artykuł opowiada o większości miasteczek nad polskim morzem. :)