Zakaz palenia w lokalach, na przystankach, w pociągach
Papieros w przedziale ekspresu do Warszawy? Albo w ulubionym pubie? To już ostatnia okazja. Na jesień wejdą przepisy, które zabraniają palenia w lokalach gastronomicznych, pociągach, na przystankach autobusowych, a nawet w służbowych autach.
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 149
Komentarze (149)
najlepsze
- Przepraszam pana, czy mógłby pan wydmuchiwać swój dym w inna stronę tak, żebym ja nie musiał go wdychać? - pytam grzecznie.
- S********j pan. Wolność jest, jak się nie podoba to idź pan sobie na inne przejście.
I tak wygląda niestety rozmowa z większością palaczy.
Niestety musiałem zaniechać działalności po kilku groźbach i próbach pobicia...
Można prościej - cały pub zaadoptować jako "osobne pomieszczenie" (zamontować/unowocześnić klimatyzację) i pro forma zrobić jakąś klitkę (np. jedną z toalet) jako bar właściwy (dla niepalących).
Ale pełna zgoda - takie rzeczy powinno załatwiać dobre wychowanie, a nie państwo. Ale jakoś to nie działa.
Skomplikowane manewry z wyznaczaniem miejsc są zbędne - po prostu mnie skomplikowane będzie zakazać palenia w miejscach publicznych.
Jak jesteś taki głupi by płacić
Proponują aby na następny cel, rząd wziął sobie papier do dupy. Podcierać się wolno tylko papierem złożonym raz, za podtarcie się złożonym na dwa - mandat 100 zł. Nosz k$%%a, wszystko można znieść, ale uszczęśliwiania na siłę k$%%a NIE ZNIOSĘ.
To wy się wp#$#$#!acie w naszą wolność, paląc przy nas!
http://www.rp.pl/artykul/526223_Bierne_palenie_zmienia_geny.html
Co do pubów to z wielką chęcią poszedłbym do takiego, w którym nie musiałbym się męczyć w chmurze dymu. Niestety w okolicy nie ma żadnego takiego miejsca, dlatego też przestałem do nich chodzić. Wole wypić piwo na świeżym powietrzu.
Komentarz usunięty przez moderatora
ale dlaczego w prywatnych knajpach? jesli ktos nie chce mnie jako goscia i moich pieniedzy i pozwala kopciuchom zatruwac powietrze to jego sprawa nie? ja pojde gdzie indziej, trudniej lazic po calej linii autobusowej i szukac przystanku na ktorym jakis d%%$! nie dymi.
Jednak w knajpach, pubach, pociągach taki zakaz test ok. Dlaczego niepalący, zdrowo żyjący człowiek ma szukać jakiejś specjalnej oazy, przestrzeni dla niepalących? Dlaczego ma się zatruwać tymi wyziewami bardziej od samego palacza? Teraz jest to rozwiazane normalnie. Cała knajpa dla