Wezwanie na policję – jak się przygotować? Cz. 1
Nie ważne, czy wezwanie dotyczy świadka, czy podejrzanego, wybierając się na przesłuchanie warto zadbać o odpowiednie zabezpieczenie swoich praw. Przepisy odłóżmy teraz na bok i skupmy się na aspektach praktycznych.
jawor7 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 124
Komentarze (124)
najlepsze
2. Nie kłam, jeżeli chcesz coś zataić mów, że nie pamiętasz.
3. Nie odmawiaj jako świadek odpowiedzi, mów, że nie pamiętasz.
4. Nie szyfruj dysków, to tylko podnieci policję, najlepiej zrobić backup, sformatować, nadpisać parę razy i postawić czysty system. Backup schować.
5. Nie używaj menadżera haseł przeglądarkowego.
6. Haseł
Prawo do odmowy zeznań przeciw osobie najbliższej.
Jak idziesz jako świadek i w niczym nie jesteś winny, nie stosuj się do tych rad. Ukrywanie, powtarzanie po raz 20 że nie pamiętasz, udawanie że nie pamiętasz haseł... to tylko utwierdza organy w ściganiu że COŚ jest na rzeczy. Że coś ukrywasz, przed czymś się bronisz. Im więcej będziesz stosować się do twoich rad tym bardziej będą szukać
Cz. 2: idź do prawnika.
Nie napiszą niczego ciekawego oprócz podstaw. Za doświadczenie się płaci.
Najogólniejszy protip to rejestruj wszelkie działania aparatu biurokratycznego. Staraj się żeby zawsze i wszędzie gdzieś został ślad przeprowadzanych czynności. Najlepiej imiennie. Kseruj wszystko co możesz.
Ludzie bardzo miękną gdy przestają być trybikiem maszyny, a zaczynają być narzędziem pod imieniem i nazwiskiem. Oczywiście na starych wiarusów to nie zadziała, ale przecież nie będzie przesłuchiwać inspektor.
Dlaczego?
A tak na poważnie to tl;dr w tej części ogranicza się do wzięcia ze sobą komórki z komisu za 40zł np. Nokia 6320 a zostawieniu własnego smartphona w kancelarii prawnej.
Mało jak na jedną część. W takim wydaniu tych części może być z 50.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora