Mam nadzieję, że moderacja nie usunie mojego komentarza pod zarzutem ksenofobii i nienawiści #pdk Cyganie w sklepie to samo zło. Zanim wejdą do sklepu to już ich słychać, drą te japy między sobą jakby nawoływali się w lesie. Potem wszystko muszą dotknąć, przestawić, absorbują wszystkich sprzedawców, grupka cyganów – średnio 6 osób – zawsze rozbija się na mniejsze. Nie ważne czy akurat kradną czy nie. 1 i 2 gada ze sprzedawcami, 3
Sami sobie szkodzą. W sensie, już dawno mogliby się zasymilować i zostać wchłonięci przez polskie społeczeństwo, ale między innymi przez takie działania ludzie nie mogą do nich nabrać zaufania.
Mówię tak, bo pojawiają się Cyganie, którzy chcą żyć uczciwie. Tyle, że mają wtedy niemal pionowo pod górkę. Ich własna społeczność natychmiast daje im permanentnego bana, tj. taki Cygan zostaje wygnany i uznany za zmarłego. Nawet jego rodzice nie chcą z
Niestety sama stałam się ofiarą takiego procederu, gdy miałam 19 lat i dorabiałam w kiosku. Prócz cyganki było też dwóch dzieciaków, robiących burdel w środku, a w głowie masz przecież jeszcze lampkę kontrolną, żeby cały czas zerkać na nich, czy czegoś nie podpierniczają z półki. Niech się mówi o tym jak najgłośniej, aby przestrzec innych.
Dlatego kazda kasjerka ktora kiedys pracowala u mnie nie miala prawa schowac do kasy otrzymanych pieniedzy dopoki klient nie otrzymal reszty oraz nie zatwierdzil kwoty. Kiedys przyszla tez zaplakana starsza pani ze zle wydana reszta, ludzie patrza, glupia sytuacja. Powiedzialem "zapraszam do srodka, sprawdzimy na kamerze, jest kamera bezposrednio na kase" Babka w sekunde przestala plakac, odwrocila sie i cos #!$%@? pod nosem poszla sobie...( ͡°͜ʖ͡°)
kiedyś pracowałem na stacji paliw, podjechała cygańska rodzina pod dystrybutor bez tankowania i 2 cyganów podeszło do kasy robić zamieszanie a 3 latało po sklepie, przy kasie zaczęła się historia że skończyło się paliwo, nie mają pieniędzy itp ale zostawią dowód osobisty pod zastaw (dowód nie polski więc ch*j wie czy to nie była karta stałego klienta urzędu pracy), zatankują za 100zł i za chwile są z kasą, oczywiście odmówiłem i zablokowałem
Cyganie to złodzieje i brudasy. Piszę to z pełną odpowiedzialnością, nauczony doświadczeniem a nie uprzedzeniami. Nie dałbym się złapać na ich sztuczki ale niestety ta patologia mieszka w pobliżu i okrada sąsiadów. A policja nic nie potrafi zrobić. Jak palą śmieci to straż miejska też nie potrafi zadziałać.
Cyganka chciała kupić dwie duże pepsi, zapłaciła mi 200 zł, wydałam jej resztę, jakieś 190 zł. Później stwierdziła, że za drogo i kupi te dwie pepsi za 5 zł. Nie zgodziłam się, to powiedziała, że mam oddać pieniądze, więc to zrobiłam, dałam jej 200 zł a ona zamiast oddać mi to co jej wydałam, to...
i to jest podstawowy błąd. Skoro klient oddaje dwie pepsi za 10zł to powinien dostać z kasy
Pracowałem w jednej z łódzkich wypożyczalni aut. Na pierwszym spotkaniu miałem powiedziane, aby nie wypożyczać aut cyganom i nieważne ile kasy by za wynajem nie oferowali - nie i już.
Komentarze (127)
najlepsze
Cyganie w sklepie to samo zło. Zanim wejdą do sklepu to już ich słychać, drą te japy między sobą jakby nawoływali się w lesie. Potem wszystko muszą dotknąć, przestawić, absorbują wszystkich sprzedawców, grupka cyganów – średnio 6 osób – zawsze rozbija się na mniejsze. Nie ważne czy akurat kradną czy nie. 1 i 2 gada ze sprzedawcami, 3
Sami sobie szkodzą. W sensie, już dawno mogliby się zasymilować i zostać wchłonięci przez polskie społeczeństwo, ale między innymi przez takie działania ludzie nie mogą do nich nabrać zaufania.
Mówię tak, bo pojawiają się Cyganie, którzy chcą żyć uczciwie. Tyle, że mają wtedy niemal pionowo pod górkę. Ich własna społeczność natychmiast daje im permanentnego bana, tj. taki Cygan zostaje wygnany i uznany za zmarłego. Nawet jego rodzice nie chcą z
źródło: comment_K3c6Sm2BwEzhUZBsEjIFAagmSDiqd4W5.jpg
PobierzKiedys przyszla tez zaplakana starsza pani ze zle wydana reszta, ludzie patrza, glupia sytuacja. Powiedzialem "zapraszam do srodka, sprawdzimy na kamerze, jest kamera bezposrednio na kase" Babka w sekunde przestala plakac, odwrocila sie i cos #!$%@? pod nosem poszla sobie...( ͡° ͜ʖ ͡°)
@KamDG: Proszę, nie obrażaj Latynosów. Oni pochodzą z zupełnie innego miejsca świata.
Nie dałbym się złapać na ich sztuczki ale niestety ta patologia mieszka w pobliżu i okrada sąsiadów. A policja nic nie potrafi zrobić. Jak palą śmieci to straż miejska też nie potrafi zadziałać.
i to jest podstawowy błąd. Skoro klient oddaje dwie pepsi za 10zł to powinien dostać z kasy
- RATUNKUUU nie umiem się kąpać.