Bezmyślny kierowca tira prawie uderza w Straż Pożarną
O krok od zderzenia ciężarówki z wozem bojowym OSP Brzoza!\ Głupota, bezmyślność, pośpiech czy telefon? Kierowca samochodu ciężarowego wjeżdża na skrzyżowanie przy ulicy Bydgoskich Przemysłowców w Bydgoszczy pomiędzy jadące alarmowo wozy bojowe.
paramedic44 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 175
Komentarze (175)
najlepsze
Gdyby nie ich poświęcenie to dziś z głodu byś umarł!
Ja rano zjadłem świeże pieczywo. Rozumiem, że może dojść do śmiertelnego wypadku ale taki kierowca ratuje życie milionom ludzi.
( ͡º ͜ʖ͡º)
@zwirz: Przedwczoraj stałem na DK11 w Siemianicach, i chciałem skręcić w lewo. W lusterku zobaczyłem jak dość szybko się do mnie zbliża tir (a stałem już tam z 15 sekund). No gość ewidentnie nie myślał o hamowaniu xD
Szybko kierunek w prawo, i musiałem #!$%@?ć, żeby mojej służbowej Pandy nie zdrapywali z jego zderzaka.
Coś w ten deseń:
-wy nie rozumiecie jak to jest jechać milion kilometrów, każda minuta szybciej to minuta więcej z rodziną :D
-wy nie wiecie jak to jest jeździć u prywaciarza, każda minuta później i po pensji leci :D
-wy nie wiecie jak to jest targać 500 ton, jak się zatrzymasz to już #!$%@?, 200 biegów do przerzucania, nie to w tych waszych puszczeczkach
Faktem jest, że kierowca ciężarówki kompletnie spieprzył zagadnienie wyjeżdżając. (może myślał, że hamująca osobówka go wpuszcza i zaspany się na tym skupił)
No ale to, jak on później zaczął minimalizować zagrożenie od 0:21 jest bardzo interesujące. Rzadko kiedy widziałem tak szybko przyspieszające na
Buehehehehehe.
To "prawie" to chyba spełniło by się, gdyby obaj kierowcy byli ślepi i głusi.
Wozy strażackie jechały po łuku, na wewnętrznej którego jest skrzyżowanie na którym stał TIR. Nie wiem czy któryś z was siedział w kabinie, ale z miejsca kierowcy na prawo do okienka jest kawałek a samo okno boczne nie jest szczególnie ogromne. Widoczność ograniczona dość znacznie, zwłaszcza martwy punkt w którym mogły znajdować
Czyli słyszysz syreny, wiesz że nie jest jedna, ale policzyć ciężko akurat. Przepuścił dwie, widział że nic nie jedzie dalej to wyjechał. To nie jest kwestia niesłyszenia ale nałożenia się kilku sygnałów i oczywistych trudnościach w interpretacji.
A jak już wyjechał na skrzyżowanie i zobaczył to skręcił ciągnik
Widać nawet po tym jak jedzie, że zauważył tą straż dopiero jak zaczął wjeżdżać po czym szybko przyśpieszył.